J.K. Rowling najwyraźniej nie będzie obecna w trakcie wydarzenia poświęconego filmowemu Harry'emu Potterowi przygotowanego przez HBO Max.
Mogłoby się wydawać, że niezaproszenie twórcy marki na związane z nią wydarzenie wywołałoby furię fanów. Jednakże w przypadku pewnej imprezy reakcja tychże jest mniej jednoznaczna. 1 stycznia HBO Max wyemituje transmisję Harry Potter 20th Anniversary: Return to Hogwarts z aktorami i producentami serii Harry Potter z okazji 20-lecia filmowej sagi – tyle że bez J.K. Rowling, którą rzekomo wykluczono z udziału. Brytyjską pisarkę zobaczymy tylko na archiwalnych nagraniach (via People).
Może Cię zainteresować:
Oficjalnie nie podano przyczyny nieobecności Rowling, ale prawdopodobnym powodem są jej poglądy. W ostatnich latach autorka zasłynęła z kontrowersyjnych opinii, co sprowadziło na nią zarzuty o transfobię oraz nieprzychylne komentarze internautów i Hollywoodu. Pisarkę skrytykowali też Daniel Radcliffe, Rupert Grint i Emma Watson (odtwórcy głównych ról w filmach o Harrym Potterze). Łatwo więc wyobrazić sobie, jak wyglądałoby ich spotkanie z Rowling.
Świętowanie „dziedzictwa” Harry’ego Pottera bez udziału osoby, która stworzyła całą markę, wydaje się mocno kuriozalne. Jednak w Internecie Rowling zyskała nie tylko obrońców. Owszem, da się znaleźć fanów oburzonych wykluczeniem jej z obchodów 20-lecia Harry’ego Pottera (twierdzących, że to przejaw gnębienia „dumnej kobiety” o własnych poglądach). Jednakże nie brakuje osób, które mniej lub bardziej otwarcie pochwalają rzekome wykluczenie Rowling z udziału w wydarzeniu (mimo że nie ma pewności, czy jest to decyzja organizatorów programu, czy też samej autorki).
20

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).