iOS 18 Beta 3 dodaje kolejne nowe funkcje w aktualizacji dla iPhone'a
System operacyjny iOS 18 w nowej wersji beta oferuje między innymi kilka usprawnień trybu ciemnego, dynamiczne tapety i modyfikacje interfejsu aplikacji Zdjęcia. W odsłonie publicznej zmian może być jednak więcej.

System operacyjny iOS 18 właśnie wszedł w fazę testów Beta 3. Oznacza to, że uczestnicy programu próbnego mogą doświadczyć kolejnych nowych funkcji, które sukcesywnie dodaje Apple. Serwis MacRumors opisuje kilka najważniejszych zmian, które pojawiły się w tym wariancie i staną się one udziałem użytkowników wersji publicznej.
Lista zmian w iOS 18 Beta 3
- Ikony trybu ciemnego na pulpicie – wraz z nową wersją, Apple dopracowuje tryb ciemny. Jego obsługa zostanie rozszerzona na kolejne aplikacje, m.in. Google News, N26, YouTube, Telegram, Signal, DuckDuckGo, Notion.
- Tapeta iOS w odmianie dynamicznej dostosuje kolory do aktualnej pory dnia i nocy. Zależnie od godziny elementy pulpitu i ekranu odblokowania mogą zmieniać ubarwienie.
- Aplikacja Zdjęcia zyskała możliwość łatwiejszego zaznaczenia kilku elementów. Na górnej belce pojawił się teraz przycisk „Wybierz” (Select), który jest stale widoczny. Nie trzeba już przewijać całości, aby go znaleźć. Pole wyszukiwania zostało zredukowane do ikonki. To jedyny, niewielki mankament tego rozwiązania.
- W przyszłości wszystkie Memoji i emotikony zostaną zintegrowane w jednym interfejsie aplikacji Wiadomości Apple.
- Przycisk RCS przeniesiono do osobnego menu pisania.
- Nowy interfejs sterowania funkcją latarki, angażujący pole Dynamic Island. Teraz łatwiej zmienić jasność i barwę światła.
Z reguły poprawki trafiają do kanału publicznego po ok. miesiącu od wypuszczenia pierwszej wersji beta. Najprawdopodobniej więc już w następnym tygodniu posiadacze iPhone będą mogli pobrać aktualizację systemu. Funkcje „iPhone Mirroring” i „Shareplay Screen Sharing” nadal nie są dostępne w UE, lecz to wynika z wprowadzonych lokalnych regulacji prawnych.
Apple iPhone w sklepie RTV Euro AGD
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!