Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 listopada 2021, 13:36

Internet kocha szalone teorie o Poppy Playtime

Poppy Playtime to produkcja, która wzbudziła niemałe zainteresowanie wśród graczy. Swoją pozycję tytuł zawdzięcza głównie sekretom, które dają duże pole do spekulowania na temat fabuły.

W skrócie:

  1. Poppy Playtime to produkcja, która szturmem podbiła Internet;
  2. motorem napędowym popularności tytułu jest nieoczywista fabuła, która pozwala snuć ciekawe teorie.

W połowie października na Steamie zadebiutował pierwszy rozdział Poppy Playtime, czyli niezależnego horroru od studia MOB Games. Chociaż na ten moment mamy do czynienia z niepełnym produktem, to i tak za sprawą internetowych twórców zdobył on niemałą popularność. Tym, co jednak utrzymało produkcję na fali, jest jej pełna tajemnic fabuła, którą ludzie próbują rozwikłać. Filmy na ten temat notują wiele wyświetleń.

Sam zarys historii jest bardzo prosty. W Poppy Playtime trafiamy do opuszczonej fabryki zabawek firmy Playtime Co., która skrywa w sobie mroczną tajemnicę. Przed laty cała załoga znajdująca się na terenie kompleksu przepadła bez wieści. My natomiast wcielamy się w byłego pracownika wytwórni, który po otrzymaniu tajemniczego listu decyduje się odkryć prawdę na temat zdarzenia.

Całość wygląda tutaj podobnie jak w przypadku Five Nights at Freddy's. Pod tym prostym, ogólnym zarysem fabularnym kryją się bardziej skomplikowane wątki. Odkrywamy je w czasie rozgrywki, głównie za pośrednictwem kaset wideo. Informacje na nich zawarte są jednak enigmatyczne i nie dają bezpośrednich odpowiedzi.

Fani szybko zaczęli snuć własne teorie na temat wydarzeń, które miały miejsce w Playtime Co. Do sformułowania jednej z nich wykorzystano nawet wyświetlaną na samym początku rozgrywki reklamę puszczoną od tyłu.

UWAGA, SPOILERY!

Jednym z elementów wspólnych dla wszystkich teorii jest fakt, że w fabryce prowadzono eksperymenty, które miały doprowadzić do stworzenia inteligentnych zabawek. Ofiarami tych testów mieli być właśnie zaginieni pracownicy Playtime Co. Świadczyć ma o tym kaseta, w której to naukowiec opisuje owoce swojej pracy.

W samej Poppy ma znajdować się niejaka Stella, czyli pracowniczka, której dotyczy jedno z nagrań. Rzekomo poświęciła się ona dobrowolnie, ponieważ wręcz obsesyjnie pragnęła nieść dzieciom radość z zabawek. Filmy na ten temat nakręcili między innymi The Game Theorists i SuperHorrorBro. Materiały osiągnęły odpowiednio 7 milionów i 3 mln wyświetleń.

Inna teoria, opierająca się na puszczonej od tyłu reklamie Poppy, sugeruje natomiast, że żadna z osób nie zgodziła się na zostanie obiektem testowym. Podważa to więc poświęcenie Stelli, o którym była mowa w poprzednim akapicie. Chociaż odwrócone nagranie pojawiło się kilka tygodni po premierze, zdążyło zebrać ponad 200 tysięcy wyświetleń.

Kolejne rozdziały Poppy Playtime zapewne przyniosą odpowiedzi na nurtujące graczy pytania. Niewykluczone jednak, że pojawią się w nich kolejne niedopowiedzenia, które będą stanowiły podstawę pod fanowskie teorie.

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

więcej