Homefront: The Revolution otrzyma trzy dodatki do trybu solowego

Firma Deep Silver, wydawca gry Homefront: The Revolution, poinformowała, że w tym roku produkcja doczeka się dwóch dodatków do trybu solowego, a w 2017 roku pojawi się trzecie i największe rozszerzenie.

Kamil Zwijacz

19 maja 2016 12:03

W Homefront: The Revolution walczymy na ulicach Filadelfii.

We wtorek na amerykańskim rynku zadebiutowała strzelanka Homefront: The Revolution. Przy okazji premiery poznaliśmy plany na przyszłość. Twórcy już wcześniej zapowiedzieli, że produkcja będzie rozwijana darmowymi DLC przez rok od momentu debiutu, ale teraz wiemy już, że oprócz nich pojawią się także płatne rozszerzenia. W ramach Expansion Pass (cena przepustki nie jest jeszcze znana) doczekamy się trzech dodatków do kampanii fabularnej. Pierwsze dwa – The Voice of Freedom oraz Aftermath – ukażą się w tym roku i wprowadzą do gry nowe dzielnice oraz zapewnią kilka dodatkowych godzin zabawy. Dużo większy będzie jednak Beyond the Walls planowany na 2017 rok, przy czym obecnie nie wiemy na jego temat absolutnie nic.

Ponadto posiadacze Expansion Pass mogą liczyć na bonusy w Resistance Mode – Supply Line zapewni w każdym tygodniu darmowe Resistance Crate, a The Right Kind of School to trzy dodatkowe tła (ATF Agent, G-Man i U.S. Marshall) dla postaci. Ponadto w czerwcu ukaże się pierwszy zestaw misji do tego trybu, który będzie darmowy dla wszystkich graczy.

Homefront: The Revolution – dodatki:

W 2016 roku ukażą się dwa dodatki do trybu solowego - The Voice of Freedom i Aftermath
W 2017 pojawi się duże rozszerzenie Beyond the Walls
Resistance Mode będzie rozwijany darmowymi misjami

Co ciekawe, wcześniej twórcy twierdzili, że Homefront: The Revolution nie doczeka się płatnych dodatków, tylko darmowych DLC uzupełnianych przez system mikropłatności. Teraz już jednak wiemy, że dotyczyło to tylko Resistance Mode, który faktycznie ma być uaktualniany bezpłatnymi misjami – tryb solowy to zupełnie inna para kaloszy.

Homefront: The Revolution zadebiutuje w Polsce jutro, w wersji na konsole Xbox One, PlayStation 4 i komputery osobiste. Niestety produkcja zawiodła. Choć nie jest to tytuł tragiczny i może się pochwalić długą kampanią fabularną oraz akcją osadzoną w ciekawej lokacji, tak rozgrywka nie jest już zbyt porywająca, a fabuła zupełnie nijaka.

Więcej:Dying Light: The Beast co najmniej do stycznia będzie raczyć graczy nowościami. Pierwsza z nich jest już dostępna