Długość rozgrywki Hogwarts Legacy częścią sporego wycieku
Poznaliśmy przybliżoną długość gry Hogwarts Legacy. Jest to element obszernego wycieku, który zdradza m.in. wiele informacji o misjach głównych i pobocznych.
Do premiery wyczekiwanego Hogwarts Legacy na PC, PS5 i XSX/S pozostały już tylko dwadzieścia cztery dni. Wprawdzie studio Avalanche Software i firma Warner Bros. regularnie publikują fragmenty gameplayu oraz inne materiały z gry, ale nie odpowiadają one na pytania, które najbardziej nurtują graczy.
Część pożądanych informacji wyciekła jednak do sieci w nocy z poniedziałku na wtorek (czasu polskiego). Większość z nich pochodzi ponoć z oficjalnego artbooka gry – pojedyncze strony opublikował na Twitterze użytkownik o pseudonimie Bigby (@ManwithSecrets_). Jeśli chcecie, możecie je zobaczyć tutaj.
Najważniejsze rewelacje z wycieku zebrał natomiast moderator subreddita r/GamingLeaksAndRumours posługujący się ksywką Spheromancer. Ich streszczenie znajdziecie poniżej.
Hogwarts Legacy – długość gry
- Hogwarts Legacy ma zaoferować kampanię fabularną trwającą około 35 godzin.
- „Wymaksowanie” gry ma jednak zająć dwa razy tyle czasu – ok. 70 godz.
- Mało tego – gracze mogą zechcieć przejść produkcję wielokrotnie, dołączając do różnych domów Hogwartu.
Hogwarts Legacy – misje główne
- To ostatnie ma być sensowne o tyle, że główne zadania wykonywane w każdym z nich będą nieco inne, np. należąc do jednego z domów, gracz odwiedzi więzienie w Azkabanie, czego nie doświadczy w pozostałych.
- Wizyta w Azkabanie może oznaczać, że będzie można nauczyć się zaklęcia Patronusa, lecz na tę chwilę jest to jedynie domysł.
Hogwarts Legacy – misje poboczne
- W grze natrafimy rzekomo na wiele ciekawych misji pobocznych, w tym trzy związane bezpośrednio z wątkiem głównym i poszczególnymi domami (Ravenclaw został ponoć z jakiegoś powodu pominięty).
- Zadanie ekskluzywne dla wersji gry na PS4 i PS5 również jest rzekomo interesujące – do tego stopnia, że w miarę możliwości zaleca się granie właśnie w tę edycję.
- Śmiertelne zaklęcie Avada Kedavra ma być możliwe do poznania dzięki jednej z misji pobocznych dostępnych po zakończeniu wątku głównego.
- Hogwarts Legacy zaoferuje ponoć około 100 zróżnicowanych zagadek Merlina.
- Co istotne, zaleca się ponoć kończyć możliwe dużo misji pobocznych przed kontynuowaniem wątku głównego (czyżby wymagany był grind, jak choćby w Assassin’s Creed: Odyssey?).
Hogwarts Legacy – Quidditch i inne aktywności
- Rozgrywek Quidditcha jako takich nie uświadczymy – wiemy to od pewnego czasu – da się jednak latać na miotle w okolicy Hogwartu (nie wybierzemy się na niej np. do wioski Hogsmeade).
- To ostatnie dotyczy również podróżowania na różnego rodzaju wierzchowcach.
- W grze da się ponoć złapać feniksa.
Na koniec pragnę przypomnieć o dwóch rzeczach. Przede wszystkim o pełnych wymaganiach sprzętowych pecetowej wersji Hogwarts Legacy, które poznaliśmy w zeszłym tygodniu. Po drugie, o tym, że wersje gry na PlayStation 4, Xboxa One i Switcha ukażą się z opóźnieniem względem tych na PC, PS5 oraz XSX/S. Na PS4 i XOne produkcja wyjdzie 4 kwietnia, natomiast na konsolkę Nintendo – 25 lipca.
Dziedzictwo Hogwartu
Hogwarts Legacy
Data wydania: 10 lutego 2023
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
michalj Pretorianin
Czytając internety, czuję że będzie ból dupsk jak przy CP, bo niezależnie co by nie zrobili, niektórzy już mają swoją wizję do której nie da się doskoczyć... oby tylko byli w mniejszości i nienasmrodzili grze.
K4cz0r93 Generał
Co istotne, zaleca się ponoć kończyć możliwe dużo misji pobocznych przed kontynuowaniem wątku głównego (czyżby wymagany był grind, jak choćby w Assassin’s Creed: Odyssey?).
Ehh...grind. Dlaczego nazywane jest negatywnym grindem, fakt tego, że gra po prostu oczekuje od nas zwiedzania świata i wejścia w niego? W takie gry po prostu się nie gra idąc po głównych questach jak po sznurku.
W Odyssey było to samo. Przecież nie bez przyczyny ta gra ma nawet taką nazwę. To była Odyseja. Gracz miał odcisnąć ślad na greckim świecie i przecież nawet questy głównej linii fabularnej były oznaczone tak samo, jak inne, często opcjonalne questy, dotyczące postaci pobocznych czy danego regionu.
Vroo Generał
Ostatnimi grami na które miałem taki hype były Wiedźmin 3 i Uncharted 4 i przez wiele ostatnich lat wychodzące gry były dla mnie najwyżej "okej".
Jednak marzy mi się, żeby wyszły jakieś dwa duże rozszerzenia - pierwsze pozwalające wrócić do czasów Harryego Pottera, poczuć klimat książek, porozmawiać z tymi wszystkimi kultowymi postaciami i zwiedzić kultowe miejscówki jak chociażby Nora Weasleyów,
- drugie to oczywiście rozgrywki Quidditcha. W książkach te wszystkie treningi, emocje i tryb życia "pozaszkolnego" był dosyć mocno podporządkowany pod ten sport, więc to must have.
zanonimizowany1376709 Pretorianin
Gierka dla dzieci i specyficznych odbiorców miłośników fantasy
Jaya Generał
Nie przepadam za różdżkami i gadaniem słów aby używać magii. Głównym atutem tej gry jest trochę spełnienie snów. Mało kto śni, że jest Harrym Potterem, tylko sobą i czaruje. Zobaczymy jak realizacja wyjdzie w praktyce. Niebezpieczne dla gameplayu wydają się "zagadki" i ogólnie, że kobieca literatura jest często o detektywach, emocjach, rodzinie itp. Będzie ciężko utrzymać klimat i nie zanudzić ludzi zagadkami w stylu point'n click.