Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 sierpnia 2023, 09:33

autor: Kamil Kleszyk

Kiedy zagramy w GTA 6? Take-Two znowu puszcza oko do fanów serii

W ramach najnowszych prognoz finansowych firma Take-Two Interactive wydaje się wskazywać na możliwe okno wydawnicze gry Grand Theft Auto VI.

Źródło fot. Rockstar Games
i

W przeciwieństwie do zwykłych plotek rozpowszechnianych przez leakerów, najnowsze informacje dotyczące okna premierowego Grand Theft Auto 6 pochodzą bezpośrednio od prezesa Take-Two Interactive, Straussa Zelnicka.

Podczas spotkania z inwestorami, zorganizowanego przy okazji upublicznienia najnowszego raportu finansowego spółki, sternik firmy potwierdził, że Take-Two spodziewa się rekordowych wyników w następnym roku podatkowym.

My [Take-Two] jesteśmy przekonani, że pozycjonujemy naszą działalność na znaczący punkt zwrotny w roku fiskalnym 2025, który naszym zdaniem obejmie nowe rekordowe poziomy wydajności operacyjnej – czytamy w raporcie.

Powyższe informacje pokrywają się z niedawnym raportem finansowym spółki, w którym Take-Two ujawniło, iż zakłada przychody na poziomie 8 mld w roku podatkowym 2025. W 2024 roku fiskalnym (kończącym się 31 marca 2024 r.) wynik jest dużo niższy – 5,5 mld dolarów przychodu. Różnica jest zatem potężna i jednoznacznie wskazuje na wpływ ważnego, dużego projektu. Można być niemal pewnym, że chodzi o GTA 6.

Jeśli tak jest w istocie, oznacza to, że tytuł powinien pojawić się na sklepowych półkach w okresie od 1 kwietnia 2024 roku do 31 marca 2025 roku (czyli w przeciągu roku podatkowego 2025, ale raczej nie pod jego koniec). Biorąc pod uwagę, że ostatnie wielkie premiery Rockstar Games (GTA V i RDR2) odbywały się w ostatnim kwartale roku, można założyć, że w przypadku Grand Theft Auto VI spełni się podobny scenariusz.

  1. Take-Two – oficjalna strona

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej