Grand Theft Auto V – twórcy o otwartej naturze świata, nowe screeny oraz dwa klipy wideo

Rockstar przedstawiło porcję nowych screenów oraz dwa krótkie klipy wideo z gry Grand Theft Auto V. Jeden z twórców tytułu wypowiedział się także na temat podejścia dewelopera do tworzenia sandboksowego świata.

Michał Kułakowski

14 sierpnia 2013 18:25

Gracze mają poczuć, że świat w którym przebywają jest realnie istniejącym miejscem

Rockstar udostępniło kolejną porcję screenów z nadchodzącego Grand Theft Auto V. Wszyscy fani czekający na premierę tytułu mogą po raz kolejny przyjrzeć się krajobrazom jakie nam zaserwują deweloperzy. Zobaczymy między innymi port, poranną i wieczorną miejską panoramę, a także latarnię morską. Poza nowymi obrazkami możemy obejrzeć także krótkie klipy wideo, które są fikcyjnymi reklamówkami kandydatów na urząd gubernatora San Andreas. Startujący w wyborach Jock Cranley oraz Sue Murray to daleko posunięta satyra na dwie strony amerykańskiej sceny politycznej, Partię Demokratów oraz Republikanów. Potyczkę obu stron będziemy obserwować w trakcie rozgrywki, w mediach oraz na bilbordach rozwieszonych przy głównych drogach. Niewykluczone jednak, że w czasie misji zaangażujemy się bardziej w samą kampanię, pomagając któremuś z kandydatów.

Dziś na łamach serwisu BuzzFeed ukazał się także wywiad z Aaronem Garbutem, dyrektorem artystycznym Grand Theft Auto V. Zdradził w nim jak producenci podeszli do wyzwania, którym było stworzenie żywego i realistycznego otwartego świata. Stwierdził, że snadboksowe gry tradycyjnie nie mogą dorównać jakością grafiki i detali linearnym produkcjom, które budują jedynie fasady świata, przez które przebiega postać gracza. W przypadku GTA V jest jednak pewien, że jego zespół zbliżył się do tych tytułów oraz ostatecznych granic możliwości obecnej generacji konsol. Twórcy chcieli, by lokacje w jakich się znajdziemy przyciągały i intrygowały grających, a wielkie przestrzenie nie istniały same dla siebie, ale po to, by można było w nich coś zrobić i osiągnąć. Świat jest więc wyjątkowo dobrze przemyślany, a projektanci brali pod uwagę potrzeby i zachowania jego mieszkańców, to jak przemieszczają się, gdzie na co dzień pracują i odpoczywają.

Każde miejsce będzie kryć jakieś niespodzianki

Według Garbuta ta wewnętrzna logika jest niezmiernie ważna, bowiem gdy zostaje ona podważona, niszczy imersję gracza. W jej zachowaniu pomagają także technologie użyte przez Rockstar. Przedstawiciel dewelopera twierdzi, że w trakcie rozgrywki nie zobaczymy żadnych obiektów pojawiających się i wczytujących nagle na horyzoncie, a przy dobrej pogodzie będziemy mogli oglądać zapierające dech panoramy i odległe części mapy, do których w każdej chwili będzie można się udać. Twórca wspominał też między innymi o zastosowanym systemie oświetlenia. Dzięki niemu zobaczymy z kilku kilometrów światło ulicznych latarni. Gdy wzniesiemy się natomiast w powietrze rozpoznamy dzięki nim siatkę ulic oraz pojedyncze osiedla czy całe dzielnice, do których dotrzemy na piechotę lub samochodem. Wszystko to ma działać niezwykle płynnie, dając złudzenie przebywania w naturalnym i rzeczywiście istniejącym miejscu.

Twórcy są dumni z systemu oświetlenia zaimplementowanego do gry

Przy dobrej pogodzie zobaczymy odległe części mapy

Grand Theft Auto V ukaże się 17 września tego roku na konsoli PlayStation 3 oraz Xbox 360. Wszystko wskazuje na to, że premiera gry będzie jedną z największych w ostatnich latach. Sami twórcy przyznają, że już w dniu debiutu do sklepów na całym świecie trafi kilka milionów pudełek. Wydawcą tytułu w naszym kraju jest firma Cenega, która obiecała, że zostanie on udostępniony w polskiej kinowej wersji językowej.

Kup Grand Theft Auto V dychę taniej!

Nie kupiłeś jeszcze GTA V? Mamy dla Ciebie specjalną ofertę. Składając w Sklepie GRY-OnLine zamówienie przedpremierowe na grę podaj w kasie kod lossantos i zgarnij 10 zł rabatu. Oferta ważna tylko w sprzedaży przedpremierowej.