Grand Theft Auto: Liberty City Stories trafiło na iOS-a

W usłudze App Store ukazała się mobilna konwersja Grand Theft Auto: Liberty City Stories, czyli sandboksa, który pierwotnie wydany został na konsolę przenośną PlayStation Portable. Wersja na Androida jest w drodze.

Adrian Werner

17 grudnia 2015 13:24

Plotki sprzed kilku dni okazały się prawdziwe – studio Rockstar wypuściło właśnie mobilną konwersję gry Grand Theft Auto: Liberty City Stories.

Grand Theft Auto: Liberty City Stories w App Store

Obecnie mobilne Grand Theft Auto: Liberty City Stories dostępne jest wyłącznie w wersji na system iOS, ale wydanie na Androida jest w drodze i powinno trafić na Google Play już wkrótce. Gra kosztuje 6,99 euro, czyli w przeliczeniu ok. 30 złotych i jest to oczywiście produkcja premium, a więc po zapłaceniu wspomnianej kwoty nie pojawiają się już potem żadne, nawet opcjonalne, mikropłatności.

Gracze wcielają w rolę gangstera imieniem Toni Cipriani, który powraca do Liberty City, aby odkryć, że pod jego nieobecność w mieście rozgorzała wojna pomiędzy lokalnymi organizacjami przestępczymi, co w połączeniu z szalejącą korupcją oraz powszechnymi strajkami związkowymi może w szybkim tempie doprowadzić do całkowitego załamania metropolii. Naszym zadaniem jest zaprowadzenie w Liberty City porządków i zmuszenie wszystkich organizacji do uznania przewodnictwa rodziny Leone.

Pod względem mechanizmów rozgrywki Grand Theft Auto: Liberty City podąża ścieżkami wytyczonymi przez Grand Theft Auto III, choć autorzy dorzucili także kilka elementów zaczerpniętych z późniejszych odsłon, w tym możliwość wchodzenia do wnętrz budynków. Podczas zabawy eksplorujemy więc świat o otwartej strukturze, zarówno pieszo, jak i za pomocą pojazdów, oraz wypełniamy liczne misje, z których spora część jest kompletnie opcjonalnych. Gra pierwotnie ukazała się na konsolę przenośną PlayStation Portable i dzięki temu jest dobrze dopasowana do mobilnej rozgrywki, z misjami wyraźnie krótszymi niż w odsłonach na platformy domowe.

Autorzy nie zadowolili się prostym przeniesieniem gry na urządzenia mobilne i zamiast tego wprowadzili wiele ulepszeń w grafice. Poza wyższą rozdzielczością otrzymujemy ostrzejsze tekstury i bardziej szczegółowe modele postaci. Ponadto zwiększono odległość wyświetlania obiektów, a posiadacze mocnych sprzętów mogą cieszyć się 60 klatkami na sekundę.

Więcej:Wyszła 2 dni temu i od razu stała się hitem na Steam. Nowa survivalowa strzelanka udanie parodiuje realistyczny FPS