Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 marca 2022, 15:15

Gran Turismo 7 nie dla Rosjan; Sony blokuje sprzedaż w kraju

Dziś premierę ma Gran Turismo 7, jednak nie wszyscy gracze będą mogli cieszyć się z najnowszego tytułu ekskluzywnego PlayStation. Jak się okazuje, gra nie jest dostępna w rosyjskim PlayStation Store.

Fani cyklu Gran Turismo od północy mogą zagrywać się w najnowszą odsłonę serii – Gran Turismo 7. Pomimo tego, iż gra zbiera bardzo dobre recenzje, to wielu osobom przeszkadzają nachalne mikropłatności. Jednak nie wszędzie gracze są w stanie przekonać się o wadach i zaletach najnowszego tytułu ekskluzywnego PlayStation.

Gra na ten moment nie jest dostępna w rosyjskim PlayStation Store, a decyzja o jej nierozpowszechnianiu na tamtejszym rynku najprawdopodobniej zapadła wczoraj (via Eurogamer).

„Data premiery w oczekiwaniu na potwierdzenie”

Powyższe zdanie figuruje na stronie GT7 w rosyjskim sklepie. Co ono oznacza? Cóż, na razie opinia publiczna nie dostała żadnego oficjalnego potwierdzenia ze strony Sony, ale nie trzeba długo się domyślać, by dojść do wniosku, że chodzi o sankcje nałożone na Rosję w związku z atakiem na Ukrainę.

Zablokowanie sprzedaży nastąpiło po apelu ukraińskiego wicepremiera, w którym wzywał gamingowych gigantów do wyłączenia swoich usług na rosyjskim rynku.

Świat gier kontra Rosja

Gran Turismo 7 nie jest jedyną grą, która nie jest już dostępna dla Rosjan. Wczoraj decyzję o wycofaniu sprzedaży z tamtego rynku podjęły polskie studia CD Projekt RED oraz Bloober Team.

Spotkało się to z szybką reakcją rosyjskich i białoruskich „trolli”, którzy rozpoczęli akcję tzw. review bombingu gier polskich deweloperów, w tym Wiedźmina 3 czy Cyberpunka 2077.

W oczekiwaniu na oficjalne stanowisko Sony można zadać sobie pytanie, czy japońska firma pójdzie za ciosem i w ramach sankcji zacznie wycofywać z rosyjskiego rynku kolejne gry – a może nawet wyłączy wszystkie swoje usługi.

Odcięcie całego kraju od usług danej konsoli, choć jeszcze niedawno jawiło się nierealnym scenariuszem, w tym momencie wydaje się całkiem prawdopodobne.

Na koniec pozostaje pytanie, czy jeśli Sony zdecyduje się na takie działanie, w ślad za tą firmą pójdą Microsoft lub Nintendo.

Michał Ciężadlik

Michał Ciężadlik

Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.

więcej