Wicepremier Ukrainy wzywa gigantów gamingu do wyłączenia usług w Rosji

Wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow wystąpił z ważnym apelem do społeczności graczy oraz dużych firm gamingowych. Wzywa ich, aby przyłączyli się do walki z Rosją.

Apel do społeczności gamingowej

W poście udostępnionym na Facebooku wicepremier Ukrainy wzywa duże firmy, organizacje e-sportowe i całą społeczność graczy do przeciwstawienia się rosyjskiemu agresorowi.

Fedorow pisze, aby nie obserwowali biernie obecnych wydarzeń, ale przyłączyli się do wysiłków całego świata w udzielanie pomocy jego krajowi. Prosi przy tym o wyłączenie usług gamingowych na terytorium najeźdźcy, blokowanie rosyjskich użytkowników oraz zamykanie tamtejszych biur.

Powiązane:Ponad 26% twórców gier z Europy straciło pracę w ostatnim roku. Chcąc znaleźć nową, godzą się na coraz gorsze oferty

Wicepremier Ukrainy zwraca się do dużych przedsiębiorstw, takich jak: Riot Games, Activision Blizzard, Rockstar Games, Valve, Epic Games, EA czy nawet GOG.com.

Fedorow nawołuje także do tymczasowego banowania rosyjskich i białoruskich kont oraz zawieszenia e-sportowców. Wlicza w to także odwołanie wszystkich nadchodzących wydarzeń gamingowych, które miały odbyć się w tych krajach.

Wiele firm już wyraziło wsparcie dla sprawy. To już szósta doba wojny na Ukrainie. Każda nacisk na agresora pomaga i miejmy nadzieję, że przybliża do deeskalacji konfliktu.

Więcej:Twierdzą, że brutalne gry powodują wzrost agresji. Dlatego meksykański rząd chce dodatkowych opłat od graczy za GTA i Call of Duty

• polityka
• e-sport / turnieje
• branża gier
• wojna
• Rosja
• Ukraina