Użytkownicy Steama proszą o dodanie opcji odfiltrowania gier wykorzystujących generatywną AI. Jedną z takich produkcji jest Black Ops 6, którego twórcy dodali specjalny komunikat w sklepie.
Sztuczna inteligencja cały czas budzi żywe emocje w wielu branżach, w tym w branży gier. Niektórzy dostrzegają w niej pozytywne aspekty, np. fakt, że pozwoli szybciej tworzyć duże tytuły. Inni obawiają się, że AI doprowadzi do zwolnień i obniżenia jakości finalnych produkcji. Teraz głos podnieśli użytkownicy Steama, którzy domagają się możliwości oddzielenia gier wykorzystujących generatywną AI od reszty tytułów.
Na początku lutego na platformie Valve pojawił się wątek dedykowany tematowi generatywnej AI, który na chwilę obecną liczy ponad 600 komentarzy. W związku ze zbliżającym się wówczas wydarzeniem Steam Next Fest, jego twórca zasugerował, aby dodać do sklepu opcję filtrowania gier wykorzystujących elementy stworzone przy pomocy generatywnego AI.
Zbliża się lutowe Next Fest, a mnie nie interesuje granie w dema gier, które wykorzystują AI w procesie tworzenia. Dobrze byłoby, gdyby dodano opcję filtrowania tych gier w taki sam sposób, w jaki gracze mogą już filtrować treści Adult/NSFW.
Przeglądając komentarze, zdaje się, że wszyscy zgadzają się z twórcą wątku. Tak samo jest na Reddicie, którego użytkownicy podłapali temat. Chociaż powody są różne, to zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy generatywnej AI uważają, że taka opcja nikomu nie zaszkodzi, a jedynie pomoże odfiltrować niechciane treści.
Co ciekawe, taką funkcję zaczął oferować serwis SteamDB (via VGC), czyli nieocenione źródło informacji na temat aktywności graczy w produkcjach sprzedawanych na Steamie.
Po włączeniu funkcji „AI Content” okazuje się, że takich gier jest 4900. Na liście znajdziemy m.in. Stellaris, InZOI, The Finals, Age of History 3, Galactic Civilizations 4, Bellwright i wiele, wiele innych.
Jednym z przykładów takich treści jest też Call of Duty: Black Ops 6, którego twórcy za sprawą niedawnej aktualizacji polityki Valve zmuszeni zostali do zaznaczenia faktu wykorzystywania generatywnej AI. Na karcie gry na Steamie znalazło się następujące oświadczenie:
Nasz zespół tworzy wybrane elementy gry, korzystając z narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji.
Call of Duty jest jedną z największych marek w branży gier, a stworzenie ostatniej odsłony kosztowało Activision 550 mln dolarów. Wielu fanów jest więc zirytowanych, że tak duża firma, posiadająca ogromny budżet, ucieka się do używania AI w celu tworzenia nowych treści. Oburzenie widać chociażby w negatywnych recenzjach, z których niektóre celowo zostało również napisane przez sztuczną inteligencję.
Dzięki dodaniu odpowiedniego filtru, przeciwnicy takich produkcji mogliby bez problemu ukryć niechciane treści na Steamie. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, czy Valve wsłucha się w opinie graczy i doda stosowną funkcję do swojego sklepu.
Więcej:AI od Google usunęło wszystkie pliki z dysku programisty i „nie potrafi wyrazić, jak mu przykro”
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
6
Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
