Gracze Battlefield 6 skrytykowali coś, czego w grze w ogóle nie ma. Mimo to chcą, by Electronic Arts spełniło ich pragnienie przed premierą strzelanki
Battlefield 6 jeszcze przed premierą wzbudza emocje, tym razem z powodu kolorystyki. Gracze uważają, że obraz w grze jest zbyt chłodny i niebieskawy, więc zaczęli eksperymentować. Do zarzutów odnieśli się przedstawiciele EA.
Seria Battlefield, podobnie jak wiele innych znanych marek, ma swój charakterystyczny styl wizualny. W ostatnich latach jednym z jego znaków rozpoznawczych stał się chłodny, niebieskawy odcień obrazu. Nie wszyscy są jednak zachwyceni tym kierunkiem artystycznym.
Podczas testów najnowszej odsłony, Battlefielda 6, część graczy uznała, że twórcy posunęli się w tym względzie zbyt daleko. Z tego powodu niektórzy fani zaczęli samodzielnie modyfikować kolory, by obraz był bardziej żywy i przyjemniejszy dla oka.
Na Reddicie pojawiło się porównanie jednej z lokacji w dwóch wersjach – oryginalnej, rzekomo z nałożonym przez deweloperów filtrem, i zmienionej przez niezadowolonego internautę. W tej pierwszej sceneria utrzymana jest w chłodnym klimacie: przyciemnione drzewa, stalowe chmury, broń o niebieskawym połysku, a całość przywodzi na myśl surową atmosferę brutalnej wojny. W edycji fanowskiej krajobraz wygląda inaczej – zieleń drzew staje się intensywniejsza, niebo jaśnieje, a płomienie w oddali rozświetlają scenę pełnym blaskiem.
Dyskusja pod zestawieniem szybko nabrała tempa. Choć większość graczy broni obecnej kolorystyki, nie brakuje głosów sugerujących wprowadzenie opcji przełączania się pomiędzy różnymi stylami wizualnymi.
Na falę komentarzy odpowiedział Kevin Johnson, globalny menedżer społeczności Battlefielda. Wskazał, że „w takich sprawach należy brać pod uwagę biomy, temperatury i intencje twórców”. Zapewnił również, iż „nie jest to »filtr«, ale rzeczywisty klimat każdej konkretnej lokacji”.
Gracze skrytykowali więc element, którego w grze najwyraźniej nie ma. Na ich pytanie o możliwość zmiany temperatury barw przed premierą pełnej wersji gry Johnson nie udzielił niestety jednoznacznej odpowiedzi. Podkreślił jednak, że porozmawia z zespołem projektantów i „zobaczy, co można poprawić”. Jednocześnie dał do zrozumienia, by gracze nie nastawiali się na duże zmiany, przypominając, iż różnorodność map jest priorytetem dla twórców.
Na koniec dodał z lekkim przymrużeniem oka: „Minęły już czasy, kiedy wszystko było niebieskie” – odnosząc się do komentarzy, w których społeczność wspomina starsze odsłony serii.
Czy faktycznie twórcy zdecydują się na zmiany w kolorystyce Battlefielda 6? O tym przekonamy się 10 października, kiedy to strzelanka Electronic Arts zadebiutuje na PC oraz konsolach PS5 i XSX/S.
