Gracz zmaga się z problemami z komputerem: po 5 latach zdaje sobie sprawę, że nieprawidłowo zamontował kartę graficzną

Składanie własnego komputera to w teorii nie jest skomplikowane zadanie. Nawet jeśli nie posiadamy wiedzy specjalistycznej, to w sieci można znaleźć wiele poradników, które ułatwią nam zadanie. W praktyce jednak bardzo łatwo jest popełnić błąd znacząco odbijający się na osiągach. Boleśnie przekonał się o tym internauta, który przez 5 lat miał niepoprawnie podłączoną kartę graficzną.

Bohaterem tej historii jest użytkownik Reddita o pseudonimie Gastlyguy. W 2020 składał on swój komputer, którego częścią jest karta graficzna AMD RX 5700 XT. W tamtych latach była to naprawdę wydajna jednostka i do tej pory pozwala się cieszyć najnowszymi grami. U autora posta jednak sytuacja wyglądała inaczej.

1. Od samego początku borykał się on z wydajnościowymi problemami. W czasie rozgrywki doświadczał on między innymi spadków FPS-ów.
2. Ostatecznie zmagał się on z tymi trudnościami przez 5 lat. Dopiero po tym czasie, podczas wymiany karty Wi-Fi, zorientował się, że popełnił dość istotny błąd. Karta graficzna była wpięta do złego portu PCIe na płycie głównej. Coś takiego znacznie ograniczyło wydajność karty graficznej.
3. Takie ograniczenia wynikają z faktu, że płyty główne posiadają przeważnie jedynie jeden slot x16. Pozostałe oferują niższe przepustowość. Podpięcie do nich karty graficznej będzie więc wpływać na działanie komputera.

Jest to kolejny z wielu przykładów, w których moment nieuwagi doprowadził do dość zauważalnych problemów z komputerem. Czasem dodatkowo sytuacje potrafią być zdecydowanie bardziej abstrakcyjne. Tutaj świetnym przykładem jest historia innego internauty, którego GPU przegrzewało się z powodu mrówek.

Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM

• gaming
• karty graficzne
• problemy techniczne (sprzęt)