Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 maja 2022, 20:52

Tak mógłby wyglądać nowy Max Payne w FPP; cudny teaser od Vreski

Twórcy The Hong Kong Massacre przypomnieli o swoim kolejnym projekcie, który powinien przemówić do fanów serii Max Payne (mimo widoku FPP).

Ponad rok temu twórcy The Hong Kong Massacre zapowiadali powrót z nowym projektem, który ostatnio pokazywali w październiku. Dziś studio VRESKI objawiło się ponownie na Twitterze ze świeżym materiałem z niezatytułowanego wciąż FPS-a, budzącego skojarzenia z seriami Max Payne oraz F.E.A.R. Filmik możecie obejrzeć poniżej.

Poprzednie nagrania udostępnione przez szwedzkiego dewelopera skupiały się na „testowaniu” systemu destrukcji otoczenia: czy to drzwi, czy też – jak ostatnio – samochodów. Tym razem twórcy po prostu pokazali efekciarskie starcie z grupą wrogów z wykorzystaniem spowolnienia czasu.

Niestety, VRESKI nie skorzystało z okazji, by powiedzieć coś więcej na temat projektu. Nadal nie znamy ani tytułu, ani daty premiery, ani fabuły (jeśli w ogóle będzie takowa). Całość powstaje na silniku Unreal Engine i ma zawierać „sporo eksplozji” (także drzwi, bo te „powinny być wybuchowe”).

Biorąc pod uwagę rozmiar zespołu (VRESKI to tylko para twórców), na konkrety zapewne poczekamy jeszcze jakiś czas. Tak więc na razie muszą nam wystarczyć kolejne widowiskowe filmiki zamieszczane przez deweloperów m.in. na kanale YouTube studia.

Może Cię zainteresować:

  1. Hong Kong Massacre - poradnik do gry

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej