Final Fantasy XIV – nadciągają zmiany

Recenzenci i gracze nie szczędzą słów krytyki pod adresem twórców Final Fantasy XIV. W odpowiedzi firma Square-Enix obiecała wprowadzić zmiany, które powinny zwiększyć zainteresowanie tą produkcją. Na początek wydłużony zostanie darmowy okres próbny. Z kolei w listopadzie i w grudniu ukażą się wyczekiwane aktualizacje do gry.

Aleksander Kaczmarek

16 października 2010 13:45

Recenzenci i gracze nie szczędzą słów krytyki pod adresem twórców Final Fantasy XIV. W odpowiedzi firma Square-Enix obiecała wprowadzić zmiany, które powinny zwiększyć zainteresowanie tą produkcją. Na początek wydłużony zostanie darmowy okres próbny. Z kolei w listopadzie i w grudniu ukażą się wyczekiwane aktualizacje do gry.

Od oficjalnej premiery Final Fantasy XIV minęły zaledwie dwa tygodnie. To bardzo krótki czas na ocenę gry z gatunku MMORPG, jednak spora część graczy nie kryje swojego zawodu. Pod presją użytkowników wydawca zdecydował się podjąć kroki mające zrekompensować początkowe niedociągnięcia.

Final Fantasy XIV – nadciągają zmiany - ilustracja #1

Przede wszystkim okres próbny, w którym nie trzeba płacić comiesięcznego abonamentu, rozszerzony zostanie o dodatkowe 30 dni. Zmiana wejdzie w życie już w przyszłym tygodniu i obejmie graczy, którzy w terminie do 25 października zarejestrują grę.

Niebawem ukażą się też dwie duże aktualizacje. Według zapewnień przedstawicieli firmy Square-Enix powinny one bezpośrednio przełożyć się na komfort grania w Final Fantasy XIV. Pierwsza ze wspomnianych aktualizacji wydana zostanie pod koniec przyszłego miesiąca. Zmiany obejmą wówczas m.in. balans klas postaci, umiejscowienie potworów, walkę (w tym również zespołową) i interfejs. Ponadto zmniejszą się lagi w grze. Na drugą zapowiedzianą aktualizację graczom przyjdzie poczekać do połowy grudnia. Zmodyfikuje ona m.in. system gildii oraz wprowadzi szereg nowych przedmiotów.

Final Fantasy XIV – nadciągają zmiany - ilustracja #2

W tej chwili trudno oceniać, w jakim stopniu zaproponowane przez wydawcę zmiany wpłyną na popularność Final Fantasy XIV. Jeśli firma Square-Enix nie chce jednak spalić tytułu jeszcze przed zaplanowaną na przyszły rok premierą wersji na konsolę PlayStation 3, musi zadbać o pozytywne opinie wśród pecetowych graczy.

Więcej:25 lat temu zadebiutowało RPG, które inspirowało wielu deweloperów. Już niedługo Dragon Quest VII doczeka się pięknego remake'u w pełnym 3D