Final Fantasy VII Remake - premiera dopiero w kwietniu
Firma Square Enix poinformowała, że nowa wersja kultowej gry jRPG z lat 90. - Final Fantasy VII Remake - ukaże się z przeszło miesięcznym opóźnieniem. W wyczekiwaną produkcję zagramy 10 kwietnia 2020 roku.
Bartosz Świątek

Jeśli nie możecie się już doczekać premiery nowej wersji przygód Clouda Strife’a, czyli remake’u jednej z najgłośniejszych produkcji z gatunku jRPG w historii - Final Fantasy VII - to mamy dla Was złe wieści. Firma Square Enix poinformowała, że FFVII Remake ukaże się o ponad miesiąc później niż pierwotnie planowano - 10 kwietnia bieżącego roku. Wieści zostały przekazane za pośrednictwem Twittera.
Wiemy, że tak wielu z Was wyczekuje premiery Final Fantasy VII Remake i cierpliwie czeka na moment, w którym sprawdzi owoc naszej pracy. By upewnić się, że dostarczymy grę zgodną z naszą wizją i oferującą jakość, na którą zasługują nasi fani, postanowiliśmy przesunąć datę premiery na 10 kwietnia 2020 roku.
Podejmujemy tę trudną decyzję, aby dać sobie kilka dodatkowych tygodni na ostateczne wypolerowanie produkcji i by w efekcie dostarczyć Wam jak najlepsze doświadczenie. W imieniu całego zespołu chcę przeprosić wszystkich, bowiem oznacza to, że oczekiwanie trochę się wydłuży.
Dziękuję za cierpliwość i dalsze wsparcie - Yoshinori Kitase, producent Final Fantasy VII Remake.
Wieść niewątpliwie jest smutna, ale z argumentacją deweloperów trudno dyskutować. Lepiej zagrać nieco później w tytuł bardziej dopracowany niż trochę wcześniej w taki, który rozczarowuje z powodu bugów czy złej optymalizacji. Zresztą, fani czekali wiele lat na remake Final Fantasy VII, więc dodatkowe kilka tygodni pewnie nie zrobi im aż tak dużej różnicy. Pozostaje mieć nadzieję, że twórcy wykorzystają ten dodatkowy czas w stu procentach.
Przypominamy, że Final Fantasy VII Remake oficjalnie zmierza wyłącznie na konsolę PlayStation 4 (choć pojawienie się wersji PC jest bardzo prawdopodobne).

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
Piotrek1982 Konsul

Co z tego jak ten remake FF 7 będą i tak wydawać w ratach. Całość pewnie będzie dopiero, gdzieś pod koniec roku. Niestety.
Będzie ścisk z dużymi premierami:
20 marca - Doom Eternal
3 kwietnia - Resident 3 remake
10 kwietnia - pierwszy epizod Final Fantasy VII remake
16 kwietnia - Cyberpunk 2077
29 maja - The Last of Us: Part II
Do tego chyba w połowie roku też Dying Light 2.
Największą premierą roku dla mnie i tak będzie Baldur's Gate 3, jeśli Larian zdąży wydać w tym roku, bo może być dopiero w 2021 roku.
krykry Generał
Dlatego też lubię japońskich developerów, wystarczy spojrzeć na wypowiedź głównego producenta aby poznać jaki mają stosunek do klientów. Całkiem inny niż ten od zachodnich developerów którzy albo nie napiszą nic, albo rzucą ochłapy informacji w dość chamski sposób.
Krzych Ayanami Konsul
A dopiero co zgłaszałem w pracy, że na początku marca biorę urlop :D . I wczoraj opłaciłem kolekcjonerkę :D .
No nic, mam nadzieję, że europejski oddział wyślę grę tak, żeby na 10 była już w moich rękach.
siara00000000 Pretorianin

A dlaczego nigdzie nie napisane ani w newsach ani w komentarzach ze to jest niekompletna gra?
Ta gra jest podzielona na episody i w kwietniu nie otzymamy kompletnej gre a jedynie pierwszy epizod.
Zrobienie kolejnych zajmie pare lat. I beda kosic pewnie pelna cene za kazden z nich.
Czyli jak ktos liczy ze sobie zagra w cala gre niech spi dalej.