Do sieci trafił nowy zwiastun strzelanki battle royale Fear the Wolves. W przeciwieństwie do poprzednich trailerów, filmik koncentruje się na pokazaniu rozgrywki.
W przyszłym tygodniu we wczesnym dostępie zadebiutuje Fear the Wolves, czyli strzelanka battle royale, nad którą pracuje znane z Survarium studio Vostok Games. Oczekiwanie na premierę umilić może wypuszczony właśnie nowy zwiastun.
W przeciwieństwie do poprzednich trailerów, filmik składa się wyłącznie z fragmentów rozgrywki, zarejestrowanych w trakcie trwających od pewnego czasu zamkniętych beta-testów. Tym samym dla szerokiej publiczności jest to pierwsza okazja, aby zobaczyć jak gra prezentuje się w akcji.

Przypomnijmy, że Fear the Wolves zadebiutuje w Steam Early Access 18 lipca. We wczesnym dostępie gra ukaże się wyłącznie na PC. W planach są również wydania na PlayStation 4 i Xboksa One, ale gracze konsolowi na swoje wersje będą musieli poczekać do przyszłego roku.
Warto wspomnieć, że kilka dni temu autorzy udostępnili wymagania sprzętowe gry. Dotyczą one jedynie wczesnego dostępu i mogą ulec zmianie przed premierą pełnej wersji. Wydanie, które zadebiutuje w Steam Early Access w przyszłym tygodniu ma oferować wszystkie podstawowe elementy gry. Otrzymamy więc strzelankę battle royale, którą od konkurencyjnych produkcji odróżnić mają takie elementy jak klimat słowiańskiej postapokalipty, radioaktywne anomalie, system pogodowy oraz krążące po mapie wilki sterowane przez sztuczną inteligencję.
Plany dalszego rozwoju Fear the Wolves obejmują m.in. rozszerzenie elementów PvE, wprowadzenie nowej mapy i dodatkowego trybu rozgrywki oraz umożliwienie graczom czołgania się i wychylania się zza rogów. Regularnie rozbudowywana ma być również lista przedmiotów i uzbrojenia.
Grupa Webedia jest partnerem projektu Fear the Wolves wydawanego przez Focus Home Interactive.
Gracze
7

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.