Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 października 2006, 15:59

autor: Piotr Doroń

"Far Cry był zbyt kreskówkowy" - twierdzi Michael Khaimzon z firmy Crytek

Michael Khaimzon, główny plastyk w firmie Crytek, oznajmił w trakcie London Game Career Fair, że strzelanina pt. Far Cry jest, w porównaniu do Crysis (najnowszej gry tego studia), zbyt „wystylizowana”.

Michael Khaimzon, główny plastyk w firmie Crytek, oznajmił w trakcie London Game Career Fair, że strzelanina pt. Far Cry jest, w porównaniu do Crysis (najnowszej gry tego studia), zbyt „wystylizowana”.

Far Cry wyglądał trzy lata temu niesamowicie. Patrząc na niego dzisiaj muszę przyznać, że jest zbyt wystylizowany, kreskówkowy, za bardzo kolorowy. W przypadku Crysis podchodzimy do kwestii oprawy w sposób zdecydowanie bardziej realistyczny” – powiedział Khaimzon. Wyznał następnie, że w momencie rozpoczęcia prac nad swoją najnowszą pozycją, wpadł w pewnego rodzaju trans – chciał odwzorować najdrobniejsze szczegóły prawdziwej dżungli, pokryć każdy liść zaawansowanymi filtrami graficznymi i nałożyć na niego piękne cieniowanie.

Doświadczony zespół grafików i plastyków, dowodzony przez Michaela Khaimzona, pracuje obecnie nad jedną z najlepiej zapowiadających się strzelanin FPP, czyli opisanym wyżej Crysis. Gra zostanie wydana przez Electronic Arts, giganta branży wirtualnej rozrywki.

Khaimzon zwrócił się w dalszej części swojego wywodu bezpośrednio do osób chcących pracować w zawodzie artysty tworzącego gry komputerowe. Stwierdził, że najważniejsze jest oczywiście dostarczone danej firmie portfolio, czyli prezentacja dokonań np. grafika. Nie powinno ono być jednak nadmiernie skomplikowane i pełne przykładów. „Najważniejsze, aby było proste, a co za tym idzie – przejrzyste”.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej