Studio Riot Games poinformowało, że niektóre dane z europejskich kont graczy w League of Legends zostały wykradzione przez hakerów. W ręce cyberprzestępców dostały się między innym daty urodzenia, imiona, nazwiska, adresy e-mail oraz zaszyfrowane hasła.
Michał Kułakowski

Amerykańskie studio Riot Games poinformowało, że bazy danych europejskiej wersji League of Legends padły ofiarą ataku hakerów. Cyberprzestępcy wykradli informacje z serwerów EU West oraz EU Nordic & East. W ich ręce dostały się adresy mailowe, zaszyfrowane hasła oraz daty urodzenia graczy. W niektórych przypadkach udało im się zdobyć imiona i nazwiska, a także zaszyfrowane pytania bezpieczeństwa wraz z odpowiedziami. Deweloper zapewnia, że numery kart kredytowych i inne informacje związane z płatnościami nie trafiły do złodziei.
W obliczu niebezpieczeństwa różnych nadużyć Riot Games zaleca ostrożność. W tej chwili rozsyła specjalne wiadomości do graczy, w których między innymi prosi o to, by zmienili hasła. Co prawda, były one zaszyfrowane, ale studio zauważa, że ponad połowa wszystkich zarejestrowanych była wyjątkowo prosta i nie spełniała podstawowych wymogów bezpieczeństwa. Gracze powinni być też wyczuleni na wszelkie próby wyłudzeń poufnych danych oraz zwracać uwagę na podejrzane maile.
Firma współpracuje już z odpowiednimi służbami oraz zatrudniła ekspertów, których zadaniem będzie wykrycie sprawców ataku. Co więcej, aby w najbliższym czasie sytuacja się nie powtórzyła, deweloper sprawdza dokładnie swoje zabezpieczania, wprowadzając niezbędne poprawki i usuwając lukę wykorzystaną przez hakerów. Kiedy tylko będzie miał nowe wiadomości związane ze sprawą, przekaże je graczom na oficjalnej stroni gry.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google