Paradox tłumaczy się z patcha do EU4 o podbojach Rosjan

Źródło fot. Paradox Interactive.

i

Firma Paradox Interactive postawiła się w nieco niezręcznej sytuacji. Wszystko za sprawą zapowiedzi kolejnych zmian w ramach aktualizacji do Europa Universalis IV, które zdaniem niektórych internautów ogłoszono w dość niefortunnym momencie.

W ogłoszeniu na oficjalnym forum Paradoxu twórcy gry rozpisali się na temat pewnej zaniedbanej nacji. Od 2018 roku (tj. patcha 1.26) pozostawała ona w zasadzie niezmieniona, a i wtedy ograniczono się do wprowadzenia jej drzewka misji. Dlatego też deweloper skupi się na niej w nadchodzącej łatce 1.35.

To dobre wieści dla graczy, bo w każdym tytule zdarza się, że starsze stronnictwa, bohaterowie itp. zostają w tyle za nowościami wprowadzonymi w kolejnych latach. Większość internautów raduje się z tych zmian (albo krytykuje niektóre z nich – w końcu to Internet).

Jest tylko jeden mały problem: nacją, którą Paradox chce dopracować i dodać misje z podbojem, są Rosjanie. Twórcy ogłosili to dwa tygodnie przed rocznicą ataku na Ukrainę i w chwili, gdy pojawiły doniesienia na temat wznowienia ofensywy przez Rosję (via CNN).

Trzeba uczciwie dodać, że sami gracze nie specjalnie się tym przejmują. W zasadzie większość komentujących na forum Paradoxu skupia się na rozgrywce lub narzekaniu na kolejny „lifting” Rosji, zamiast – na przykład – Białorusi lub Rusi. Zaledwie kilka wpisów krytykuje twórców za kiepskie wyczucie czasu, a i to niebezpośrednio.

Więcej krytycznych głosów da się znaleźć na Twitterze, choć i na tej platformie zdają się być oni w mniejszości. Niemniej serwis Eurogamer (który skontaktował się też z oburzonymi fanami) uzyskał oświadczenie od Paradox Interactive w tej sprawie.

Wydawca – poza oczywistym argumentem, że Europa Universalis 4 jest grą historyczną – wskazał, że zapowiedziano już „rewizje” innych zaniedbanych stronnictw działających w Azji. Byłoby więc dziwne, gdyby po Chinach, Japonii i Imperium Ottomańskim twórcy pominęli Rosję.

Paradox dodał, że w EU4 próbuje jedynie „przedstawić przeszłość z zachowaniem pozorów dokładności wierności historycznej”. Dlatego też nie zwrócili uwagi na kontekst polityczny, gdy opublikowali kolejny wpis z dziennika deweloperskiego w celu uzyskania opinii graczy.