EA zapowiada rozwiązanie problemów pecetowego The Saboteur

The Saboteur w wersji na komputery osobiste nie ustrzegło się błędów. Po zaproponowaniu przez pracowników zamkniętego już studia deweloperskiego Pandemic rozwiązania zastępczego, polegającego na ingerencji w liczbę działających rdzeni procesora, przyszła pora na propozycję nieco bardziej oficjalną.

Piotr Doroń

17 grudnia 2009 09:40

The Saboteur w wersji na komputery osobiste nie ustrzegło się błędów. Jeden z nich uniemożliwia właścicielom pecetów wyposażonych w układy graficzne firmy ATI prowadzenie normalnej rozgrywki (podobne kłopoty dotknęły również niektórych posiadaczy kart NVIDIA). Po zaproponowaniu przez pracowników zamkniętego już studia deweloperskiego Pandemic rozwiązania zastępczego, polegającego na ingerencji w liczbę działających rdzeni procesora, przyszła pora na propozycję nieco bardziej oficjalną.

Mianowicie, jest nią specjalna łatka – póki co w wersji beta – której publikacja powinna odbyć się jutro. Wewnętrzne testy patcha wykazały, że rezultaty jego instalacji są jak najbardziej obiecujące. Przypominamy, że celem łatki jest zapobiegnięcie zawieszania się gry w czasie wchodzenia do menu i dziennika misji oraz w trakcie podróży pomiędzy wyodrębnionymi lokacjami. Wszystko wskazuje jednak na to, że całkowita likwidacja problemu nastąpi dopiero wraz z wydaniem ostatecznej wersji aktualizacji. Twórcy The Saboteur nie ujawnili niestety kiedy mogłoby do tego dojść.

EA zapowiada rozwiązanie problemów pecetowego The Saboteur - ilustracja #1

Działania Pandemic oraz Electronic Arts nie przypadły jednak do gustu osobom, które zdecydowały się zamieścić w Internecie dotykającą problemu petycję. Dowiadujemy się z niej, że problemy z obsługą kart graficznych ATI pojawiły się zarówno w europejskiej wersji gry, jak i w amerykańskiej, która trafiła do sprzedaży trzy dni później. O błędach uniemożliwiających zabawę producenci i wydawcy doskonale zatem wiedzieli (pierwszej informacje o tym fakcie pojawiły się już 5 grudnia), ale mimo to nie zdecydowali się na wstrzymanie wydania gry w Stanach Zjednoczonych. The Saboteur ciągle można również znaleźć w ofercie EA Store.

Twórcy petycji domagają się od EA oficjalnych przeprosin oraz dokładnego wyjaśnienia, dlaczego gra trafiła do sprzedaży z tak poważnymi błędami.

The Saboteur zostało wydane 4 grudnia w wersjach na PC, Xboksa 360 i PlayStation 3. Co ciekawe, ostatnie dzieło zlikwidowanego już Pandemic Studios w wersji na komputery osobiste może się obecnie pochwalić najwyższą średnią z otrzymywanych ocen – 77% (według Metacritic.com). W grze wcielamy się w Irlandczyka Seana, który walczy z nazistami okupującymi Paryż.

Więcej:„Kilku z nich całkowicie pominięto, w tym mnie”. Jeden z twórców Battlefield 6 jest mocno rozczarowany postawą EA