Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 25 października 2009, 12:55

autor: Filip Grabski

Dziewczyny z Dragon Age: Początek w Maximie

Najnowsze dzieło pochodzące ze studia Bioware, duchowy spadkobierca serii Baldur's Gate, pierwsza część nowej serii, gra Dragon Age: Początek, pojawi się w sklepach dosłownie za kilkanaście dni. A już dziś możemy nacieszyć oczy pięknem dwóch modelek, które na potrzeby magazynu Maxim zechciały użyczyć swego wizerunku celem odtworzenia w świecie rzeczywistym dwóch kobiecych postaci z gry.

Najnowsze dzieło pochodzące ze studia Bioware, duchowy spadkobierca serii Baldur's Gate, pierwsza część nowej serii, gra Dragon Age: Początek, pojawi się w sklepach dosłownie za kilkanaście dni. A już dziś możemy nacieszyć oczy pięknem dwóch modelek, które na potrzeby magazynu Maxim zechciały użyczyć swego wizerunku celem odtworzenia w świecie rzeczywistym dwóch kobiecych postaci z gry.

Wszak porządne RPG to nie tylko zabijanie smoków, czarowanie i przeszukiwanie podziemi. Prawdziwy wojownik powinien móc odnaleźć ukojenie w ramionach pięknej kobiety. Tak było w Mass Effect (i był „skandal” z tym związany), tak będzie i w Dragon Age. Dwie kobiety – czarodziej(s)ka Morrigan i uwodziciel(s)ka Leliana są potencjalnymi kandydatkami na ukochane naszego bohatera. W te same dwie postacie wcieliły się modelki Victorria Johnson i Alleykatze, których zdjęcia możecie podziwiać poniżej, a także (w większej ilości) na oficjalnej stronie magazynu Maxim.

Dziewczyny z Dragon Age: Początek w Maximie - ilustracja #1

Dziewczyny z Dragon Age: Początek w Maximie - ilustracja #2

Dziewczyny z Dragon Age: Początek w Maximie - ilustracja #3

Dziewczyny z Dragon Age: Początek w Maximie - ilustracja #4

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej