Dragon Age 4 - prace powoli idą do przodu
Mark Darrah ze studia BioWare opublikował wpis poświęcony Dragon Age IV. Twórca ograniczył się do zapewnienia, że gra wciąż powstaje, a zespół poczynił pewne postępy.

Fani Dragon Age stanowczo nie mogą narzekać na nadmiar informacji o nowej odsłonie serii. Ostatni raz o grze usłyszeliśmy przy okazji konferencji EA Play, ale i to ograniczyło się do pokazania kadrów, które mogły pochodzić z zupełnie innej produkcji. Najwyraźniej sami twórcy uznali, że cisza trwa zbyt długo. W efekcie otrzymaliśmy krótki wpis Marka Darraha na temat Dragon Age IV.
Jeśli liczyliście na jakiekolwiek konkrety, musimy Was rozczarować. Producent wykonawczy BioWare ograniczył się do zapewnienia, że zespół siedzi nad Dragon Age 4 w swoich domach. Nie ułatwia to pracy nad grą, ale poczyniono pewne postępy. I to wszystko – żadnych szczegółów czy choćby wskazówek. Przynajmniej wiemy, że deweloperzy nie zapomnieli o tytule, co mogła sugerować cisza w ostatnich miesiącach.

Dragon Age: Straż Zasłony
Dragon Age: The Veilguard
Data wydania: 31 października 2024
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- BioWare
- EA / Electronic Arts
- Dragon Age (marka)
- kulisy produkcji (gry)
- gry RPG
- PC
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
Wixy94434 Konsul
To będzie hit pogromca wszystkich pseudo open worldow, RPG typu GOT
Krieggg Pretorianin
Problem w tym, ze sukces Dragon Age : Origins wzial sie ze spuscizny Baldurs Gate, ktore sprytnie wykorzystane zostalo przy kampani marketingowej, a i sama gra zawierala w sobie kilka smaczkow dla starych i nowych fanow tego skrzywdzonego przez casualizacje gatunku gier. Predzej zobaczymy reinkarnacje Baldura, ktory na 100% zniszczy dowolne podrygi DA4 w strone klasyki wiec raczej nie beda nawet probowac i zrobia kolejna znakozapytaniowasieczke jakich wiele.
SerwusX Generał

Prawie się ucieszyłem, ale potem przypomniałem sobie, kto tę grę robi.
T20 Pretorianin

Niby czekam na tą grę, ale tylko z sentymentu do fabuły i uniwersum, bo totalnie nie wierzę że oni jeszcze potrafią zrobić cokolwiek dobrego.
Pewnie znów stworzą duży świat, po którym będzie się biegać od lewej do prawej bijąc respiące się potwory i przy okazji zbierać misje poboczne w postaci kartek, których nikomu nie chce się czytać.
Już Ubisoft polepszył swoje gry podbierając pomysły z Wiedźmina, a BioWare idzie w zaparte i robi pełne grindu i nudy mmorpg.
Weteran30 Legionista
Mialem okazje przeczytac kilka miesiecy temu kilka "kontrowersyjnych" tweetow Johna Eplera, jednego z gosci odpowiadajacego za fabule(narrative director). Przyszlosc DA4 nie napawa optymizmem. Obawiam sie, ze Bioware ostatecznie odejdzie od elementow Grimdark/Dark fantasy. Gra jeszcze bardziej niz Inkwizycja bedzie casualowa.
Zastanawia mnie, jak to mozliwe ze Naughty Dog - jak wiele by wiader pomyj nie wylac na fabule The Last of Us 2 - moglo zrobic doskonala robote z ukazaniem mrocznej strony czlowieka. W porownaniu do niej, Inkwizycja to gra dla dzieci.
DA4 musi wrocic do korzeni z Origins i Awakening. Jezeli jej styl bedzie podobny do Inkwizycji albo co gorsza - Andromedy/Anthema to czeka nas smutny koniec Bioware. Wtedy jedynie mozna miec nadzieje na to, ze CDRP kupi Bioware :)