Divinity: Dragon Commander ukaże się w sierpniu

Wyczekiwana w niektórych kręgach gra Divinity: Dragon Commander zaliczy mały poślizg. Tytuł, wcześniej planowany na lipiec bieżącego roku, ukaże się na rynku 6 sierpnia.

Kamil Zwijacz

13 czerwca 2013 09:18

 Komentarze

Firma Larian Studios poinformowała, że data premiery gry Divinity: Dragon Commander została przesunięta na 6 sierpnia 2013 roku. W ramach zadośćuczynienia, wszystkie osoby, które zamówiły tytuł przed premierą w sklepie cyfrowej dystrybucji GOG.com, otrzymają za darmo grę Master of Magic.

Divinity: Dragon Commander - połączenie strategii, RPG i nie tylko.

Wybór Master of Magic umotywowany jest podobnymi mechanizmami rozgrywki – mieszanką strategii, RPG i taktycznej rozgrywki. Tytuł oryginalnie ukazał się w 1994 roku i można go oczywiście nabyć oddzielnie, w cenie 5,99 dolarów (około 20 zł) na GOG.com.

Divinity: Dragon Commander w sklepie spółki CDP.pl wyceniono na 39,99 dolarów (około 130 zł), jednak gra będzie normalnie dystrybuowana w Polsce, więc można się spodziewać nieco niższej ceny. Ujawniono również, że egzemplarze gry Divinity: Dragon Commander zakupione w normalnej, pudełkowej sprzedaży premiowane będą cyfrową edycją produkcji.

Produkcja zapowiada się bardzo ciekawie, będąc dziwnym, acz intrygującym połączeniem kilku gatunków. W marcu bieżącego roku khalosh stwierdził w swojej zapowiedzi, że: „Modularna konstrukcja fabuły wraz z ogromnym potencjałem, jaki daje połączenie planszówki, RTS-a i zręcznościówki, sprawia, że Divinity: Dragon Commander ma szanse zagościć na naszych dyskach na długie miesiące.” Wychodzi więc na to, że warto czekać.

Divinity: Dragon Commander ukaże się w sierpniu - ilustracja #3 Larian Studios to belgijski deweloper gier wideo powstały w 1996 roku. Firma znana jest z serii Divinity, której pierwsza odsłona, Divine Divinity, zadebiutowała na rynku w 2002 roku. Divinity: Dragon Commander zapowiedziano w sierpniu 2011 roku. Podczas targów gamescom w zeszłym roku, świat obiegła wiadomość, że twórcy padli ofiarą kradzieży i stracili dwa komputery, na których zapisana była wczesna wersja produkcji. Nie wiemy czy udało się złapać złodziei.