Diablo 4 jest już dostępne dla osób, które zdecydowały się na zakup Deluxe lub Ultimate Edition gry. Czy serwery Blizzarda zapłoną?
Aktualną sytuację z wczesnym dostępem Diablo 4 opisujemy w nowej wiadomości – Blizzard naprawia wczesny dostęp Diablo 4; gracze radzą sobie, kupując walutę za 11 zł.
Większość graczy wciąż nie może cieszyć się Diablo IV. Blizzard zapewnia, że szuka rozwiązania zaistniałego problemu, ale nie wiadomo, ile to potrwa. Miejmy nadzieję, że do rana sytuacja ulegnie poprawie.
Niemniej części osób – prawdopodobnie niewielkiej – udało się już uruchomić grę i zalogować na serwery. Tutaj znajdziecie przykładowy aktywny stream.
Mimo zapewnień Blizzarda, płatny, wczesnodostępowy debiut Diablo IV nie jest bezproblemowy. Gracze – na Twitterze, Reddicie, Facebooku, forum „Zamieci” (zarówno w pecetowym, jak i konsolowym wątku) – skarżą się, że nie mogą uruchomić produkcji. Większość zgłasza brak licencji, inni nie mogą się nawet zalogować na swoje konto Battle.net. Trudno stwierdzić, czy ktokolwiek gra obecnie w Diablo IV…
Jeśli próbujecie dostać się na serwery i napotykacie błąd 315306 – opatrzony komunikatem o braku licencji – sami prawdopodobnie w żaden sposób go nie rozwiążecie. Oznacza on bowiem, że serwery w danym regionie jeszcze nie działają. Możecie ewentualnie spróbować zresetować aplikację (na PC) lub konsolę.
Oto jest – Diablo IV zadebiutowało… przynajmniej dla osób, które zdecydowały się na zakup gry w wersji Deluxe bądź Ultimate Edition. Pozostałe muszą cierpliwie poczekać do 6 czerwca do godziny 1:00 w nocy, kiedy to produkcja Blizzarda stanie się ogólnodostępna.
Wrażenia graczy z pełnej wersji Diablo IV są jedną z ostatnich niewiadomych, jakie pozostały. Mamy już:
Wśród tych ostatnich znajdziecie również nasze – tekst Huberta Sosnowskiego i film Piotra Maciejczaka z tvgry. Ponadto możecie wysłuchać ich rozmowy, w której porównują swoje wrażenia. Linki do wszystkich trzech rzeczy znajdziecie poniżej.
Diablo IV – długa rozmowa z recenzentami
Pozostaje mieć nadzieję, że premiera Diablo IV pójdzie tak gładko, jak zapewnia Blizzard. Można spodziewać się, iż serwery gry wytrzymają dzisiejsze oblężenie największych fanów serii. Czy podobnie będzie jednak we wtorkową noc? Przekonamy się już za dziewięćdziesiąt sześć godzin.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
16

Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.