Okazuje się, że betę Diablo 4 można uruchomić także na Steam Decku, chociaż gra formalnie nie wyjdzie na tę platformę. W sieci pojawił się poradnik objaśniający, jak można to zrobić.
Kilka dni temu ruszył wczesny dostęp do otwartych beta-testów wyczekiwanego Diablo IV. Gracze pecetowi i konsolowi, którzy złożyli preorder, jeszcze do godz. 21:00 mogą przemierzać ponure lochy Sanktuarium. Okazuje się przy tym, że grę można uruchomić nie tylko na tych platformach, na które nowe Diablo formalnie zostanie wydane.
Wystarczy trochę pokombinować, by odpalić Diablo 4 na Steam Decku. Liam Dawe z portalu GamingOnLinux opublikował na kanale YouTube poradnik, w którym pokazuje cały proces (poniżej).
Film krok po kroku przeprowadza widza przez wszystkie niezbędne czynności, chociaż czynności opisane w materiale mogą wydawać się nieco żmudne. Ten sam proces działa w przypadku pecetów z systemem Linux.
Jeśli nie chcecie oglądać całego materiału, mamy dla Was wypisane czynności w punktach.
W ten sposób otrzymamy skonfigurowany Battle.net, który będzie można uruchomić przy pomocy Steama. Po uruchomieniu możliwe, że zajdzie konieczność przywołania klawiatury ekranowej. Kiedy zalogujemy się do Battle.net, będzie można pobrać i uruchomić Diablo IV.
Należy pamiętać, że gra może nie chodzić tak optymalnie jak na dedykowanych platformach i warto przygotować się na „crashe”. Jednak jeśli chcecie mieć dostęp do bety Diablo 4 w wersji handheldowej, jest to idealna okazja.
Jeśli nie zdążycie przetestować tego rozwiązania od razu, nie martwcie się. Już 24 marca ruszy otwarta beta, w którą wszyscy zainteresowani będą mogli zagrać.
Właściwa premiera Diablo 4 zaplanowana jest na 6 czerwca tego roku. Gra trafi na PC, PS5, PS4, XSX/S oraz XOne.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
6

Autor: Michał Ciężadlik
Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.