Deweloperzy pytają fanów – jaka ma być kontynuacja Rune?

Kilka dni temu studio Human Head utworzyło w serwisie Facebook oficjalną stronę kultowego hack'n'slasha – Rune. Deweloperzy otwarcie przyznają, że myślą nad kontynuacją hitu sprzed 12 lat i zasypują fanów pytaniami o elementy, które chętnie zobaczyliby w sequelu.

Aleksander Kaczmarek

15 kwietnia 2012 17:24

Deweloperzy pytają fanów – jaka ma być kontynuacja Rune? - ilustracja #1

Rune to wydana w 2000 roku dynamiczna gra akcji z widokiem z perspektywy trzeciej osoby (TPP), której fabuła oparta została na motywach z mitologii nordyckiej. Gracz wciela się w Ragnara – młodego wikinga, który musi zgładzić zło wyniszczające jego lud. W swoim czasie tytuł odznaczał się całkiem niezłą oprawą audio-wizualną oraz znakomitym trybem multiplayer. Doczekał się również dodatku Rune: The Halls of Valhalla , a także średnio udanej konwersji na konsolę PlayStation 2 – Rune: Viking Warlord.

Pogłoski o planach wskrzeszenia marki Rune pojawiają się od dawna. Tym razem wygląda jednak na to, że ekipa studia Human Head bardzo poważnie myśli o kontynuacji wydanej w 2000 roku gry. Byłaby to z pewnością miła niespodzianka dla fanów, którzy od wielu lat dopraszają się o sequel.

Oficjalna strona Rune w serwisie Facebook wystartowała 9 kwietnia. Po zaledwie kilku dniach funkcjonowania trudno mówić o tym, by obfitowała ona w treści, ale zamieszczone do tej pory informacje wydają się nader ciekawe. Przede wszystkim uwagę przykuwa stwierdzenie „rozważamy kontynuację kultowego, klasycznego Rune!”. Administratorzy zadają także odwiedzającym wiele pytań dotyczących oczekiwań wobec sequela.

Deweloperzy pytają fanów – jaka ma być kontynuacja Rune? - ilustracja #2

Nieco dokładniej przeglądając stronę można natknąć się na kolejną zagadkową informację - „sieciowa dystrybucja rusza wkrótce”, a także znaleźć link odsyłający do witryny rune-world.com, która w przyszłości ma być przeznaczona dla „społeczność gry Rune”.

Równie ciekawa jak informacja o możliwym sequelu Rune jest pojawiająca się w tym kontekście nazwa firmy BiFrost LCC. Prawdopodobnie ma ona coś wspólnego z nieaktywną jeszcze stroną internetową bifrostpublishing.com, zarejestrowaną przez Steve'a Maiera z Madison w stanie Wisconsin. Co ciekawe, właśnie w tym mieście znajduje się siedziba Human Head Studios. Czy w świetle niedawnych pogłosek o możliwym wstrzymaniu finansowania prac nad Prey 2 przez Bethesda Softworks deweloperzy chcą powołać własną firmę wydawniczą?

Więcej:Prey 2 miał być Red Dead Redemption w kosmosie. Jak doszło do porażki projektu skazanego na sukces