Deweloper Ghost of Yotei wywołał kontrowersje komentarzem o śmierci Charliego Kirka. Jego post polubili inni twórcy gier [Aktualizacja: zwolnienie]
Starsza artystka postaci ze studia Sucker Punch wywołała w sieci kontrowersje komentarzem na temat śmierci aktywisty Charliego Kirka.

Aktualizacja (12.09.2025, godz. 09:59)
Wygląda na to, że kontrowersyjny wpis Drew Harrison kosztował artystkę pracę w Sucker Punch Productions. Choć studio nadal oficjalnie nie odniosło się do tej kwestii (ku konsternacji internautów), to sama Amerykanka zamieściła wpis w serwisie BlueSky, w którym napisała: „jeśli stanięcie przeciw faszyzmowi kosztowało mnie moją pracę marzeń, którą utrzymywałam przez 10 lat, zrobiłabym to ponownie”.
Rzut oka na jej profil w serwisie LinkedIn zdaje się potwierdzać, że Harrison nie pracuje już w Sucker Punch Productions. Strona informuje bowiem, że jej zatrudnienie trwało do tego miesiąca, zamiast „do teraz”.
Oryginalna wiadomość
Śmierć Charliego Kirka, amerykańskiego aktywisty politycznego, odbiła się szerokim echem na całym świecie. Zwrócili na nią uwagę również deweloperzy gier. Drew Harrison, artystka postaci ze studia Sucker Punch pracująca aktualnie nad Ghost of Yotei, w poście w serwisie BlueSky napisała:
Mam nadzieję, że strzelec nazywa się Mario, żeby Luigi [Luigi Mangione – dop. red.] wiedział, że jego brat go wspiera.
![Wypowiedzi Drew Harrison na platformie BlueSky. Źródło: Drew na BlueSky - Deweloper Ghost of Yotei wywołał kontrowersje komentarzem o śmierci Charliego Kirka. Jego post polubili inni twórcy gier [Aktualizacja: zwolnienie] - wiadomość - 2025-09-12](/Galeria/Html/Wiadomosci/119682046.jpg)
Post, jak i kolejne wypowiedzi Harrison, został udostępniony i polubiony przez szereg osób, w tym deweloperów zatrudnionych w Bungie (Destiny 2) i The Coalition (Halo: Infinite, Gears of War: E-Day). Przez internet właśnie przetacza się fala negatywnych komentarzy na jego temat.
Drew Harrison jest starszym pracownikiem Sucker Punch zajmującym się tworzeniem tekstur postaci i wyglądem postaci, a wcześniej pracowała w ILM i Rhythm & Hues. Jej komentarz nastąpił po tym, jak DC Comics anulowało serię Red Hood Gretchen Felker-Martin, w związku z podobnymi wypowiedziami na temat śmierci Charliego Kirka.