Nowa funkcja Denuvo utrudni modowanie gier [Aktualizacja: współpraca z Nintendo]
Być może już wkrótce oprogramowanie Denuvo znowu znajdzie się pod ostrzałem graczy – tym razem za sprawą funkcji Unreal Engine Protection, która utrudni modowanie gier stworzonych na silniku firmy Epic Games.
![Nowa funkcja Denuvo utrudni modowanie gier [Aktualizacja: współpraca z Nintendo], źródło grafiki: Unsplash, ELLA DON.](https://cdn.gracza.pl/i/h/22/430501614.jpg)
AKTUALIZACJA: Firma Irdeto, znana przede wszystkim z Denuvo, nawiązała współpracę z Nintendo. To pierwszy producent oprogramowania antypirackiego, którego rozwiązania dołączyły do puli narzędzi oferowanych deweloperom gier na konsolę Switch w ramach Nintendo Developer Portal.
Zabezpieczenie Nintendo Switch Emulator Protection ma chronić gry przed uruchamianiem ich nielegalnie na emulatorach Switcha dostępnych na PC. Firma obiecuje, że narzędzie nie wpływa negatywnie na wydajność gier odpalanych legalnie na konsoli Nintendo.
O technologii Denuvo można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że jest popularna wśród graczy. System firmy Irdeto ma skutecznie uniemożliwiać tworzenie pirackich kopii gier. Tak się jednak składa, że jest zewsząd atakowany, gdyż ma powodować wysokie obciążenie procesorów podczas rozgrywki w tytuły, w które został zaimplementowany (a jest ich coraz więcej).
Jeśli zaś do tej pory ktoś miał obojętny stosunek do Denuvo, wkrótce może się to zmienić. Z oficjalnego komunikatu na stronie Irdeto dowiadujemy się, że twórcy dodali do oprogramowania dwie nowe funkcje. Jedną z nich jest Unreal Engine Protection.
Została ona „zaprojektowana, aby uniemożliwić użytkownikom manipulowanie grami utworzonymi przy użyciu silnika Unreal Engine”. Wedle przekazanych informacji Unreal Engine Protection można zintegrować z grą na poziomie binarnym, co pozwoli „stworzyć potężne bariery przeciwko piratom i oszustom”.
Autorzy twierdzą, że funkcja „chroni pliki danych gier na Unreal Engine przed odszyfrowaniem, blokuje korzystanie z konsol debugowania i ukrywa punkty wejścia, aby uniemożliwić ich modyfikację”. I chociaż firma najprawdopodobniej ma na myśli głównie cheaty, równie dobrze Unreal Engine Protection może utrudnić graczom dostęp do danych potrzebnych również w przypadku tworzenia nieszkodliwych modów do gier.
W celu wyjaśnienia sprawy dziennikarze portalu VGC skontaktowali się z Irdeto. Niestety w momencie pisania tej wiadomości firma jeszcze nie odpowiedziała na ich zapytanie.
Komentarze czytelników
Marky Konsul

Po co to Denuvo na Switchu to nie mam pojęcia. Jak dla mnie to Nintendo wyda na to więcej kasy niż rzeczywiście na tym traci. Bo to, że emulatory totalnie nie szkodzą Switchowi udowadnia zarówno sprzedaż konsoli, która nie słabnie, jak i liczby sprzedanych egzemplarzy jakie wykręcają ekskluzywne tytuły od Nintendo, o których mogą pomarzyć twórcy wielu gier z Denuvo na inne platformy.
Za to się totalnie nie zdziwię, jeśli wbrew obietnicom gry na Switchu zaczną mieć jeszcze bardziej wyraźne problemy z wydajnością...
A do tego ruch z wprowadzeniem tego na konsolę u schyłku cyklu życiowego też jest niezrozumiały, szczególnie, że jest to konsola, którą da się złamać wyłącznie sprzętowo za pomocą montażu konkretnego układu - co wymaga już wiedzy i umiejętności. Swoją drogą będzie to bardzo zabawne, jeśli pirackie gry chronione Denuvo nie będą działać na emulatorach, ale na przerobionych konsolach już tak XD
Dlatego podejrzewam, że tak naprawdę nie jest to narzędzie, które jest przygotowywane stricte pod Switcha, a raczej dla developerów gier na "Switcha 2".
Samo ubijanie modów przez Denuvo, to niestety potężny cios w scenę moderską, który odbije się na wielu tytułach. Wiele gier przecież pozostaje popularnych i nadal się sprzedaje przynosząc twórcom dochody tylko dzięki scenie moderskiej, już nie mówiąc o przypadkach, w których to społeczność naprawiła to co zawalili developerzy.
A cheaterzy i tak to obejdą tak samo jak obchodzili inne zabezpieczenia...
keeper_4chan Generał

Sporo ludzi gra w gry jednego podejścia.
Jest to zrozumiałe, że jest sporo takich gier i zarabiają one głównie raz na premierę.
Powiedział bym, aby gracze zagłosowali portfelami, lecz wiadomo, jest jak jest.
Lecz są też gry, które żyją latami.
Dzięki dodatkom i modom, w takich grach to raczej bym się nie spodziewał Denuvo.
LukaszKukaszTm Pretorianin

Teraz tak.Był moment gdy mozna bylo powiedziec nie.Ale ludzie najwyraźniej nie chcą / niepotrafia / nie moga na własne zreszta życzenie oderwac sie od tego co oferuje nam technika.Mozna było przeciez wstrzymac jej rozwoj w jakim stopniu ( nie bede tu moralizował nikogo ) bo wbrew pozorom technika daje mozliwosci ale ludzie ja źle wykorzystuja,wydaje im sie ze dobrze ja wykorzystuja,ale czy jest tak naprawde.Nie.Ale szkoda czasu na rozkminy bo to i tak teraz bezcelowe.Kiedys moze ktos to dostrzeże,ale bedzie juz za późno na odwrócenie skutkow tego błędnie prowadzonego procesu do nikąd