Ciąg dalszy problemów Daybreak Games - studia odpowiedzialnego m.in. za H1Z1 oraz EverQuest. Po niedawnym przejęciu przez inną spółkę oraz zmianie nazwy, nowi włodarze dawnego Sony Online Entertaiment zaczęli zwalniać dotychczasowych pracowników.
Luc
4
Po PR-owej wpadce w chwili premiery wczesnej wersji wyczekiwanego H1Z1, Sony Online Entertaiment znalazło się w poważnych tarapatach. Masowe oburzenie graczy mocno zaszkodziło wizerunkowi twórców, a do tego chwilę później okazało się, że studio odłączyło się od Sony Computer Entertainment i zostało przejęte przez Columbus Nova, przyjmując tym samym nową nazwę. Krok ten wielu zaskoczył, ale dał jednocześnie nadzieję na to, że tytuły takie jak H1Z1, PlanetSide 2 czy EverQuest Next ostatecznie trafią także na inne platformy sprzętowe. Niestety wiele wskazuje na to, że to dopiero początek zmian w Daybreak Games – nowi właściciele studia zaczęli bowiem zwalniać poszczególnych pracowników. Na liście osób, którym wręczono wypowiedzenia znalazły się naprawdę wielkie nazwiska:
W Sieci pojawiły się także doniesienia o zerwaniu umów ze wszystkimi pracownikami kontraktowymi, którzy byli do tej pory związani z firmą, wciąż jest to jednak informacja niepotwierdzona. W gronie zwolnionych znajdują się kluczowe nazwiska dla wielu najistotniejszych produkcji studia, co stawia pod znakiem zapytania przyszłość wielu z nich. Daybreak Games niedługo po ujawnieniu tych informacji umieściło na forum specjalne oświadczenie, w którym zapewnia, że ruch ten pozwoli zracjonalizować wydatki oraz pomoże studiu w dalszym rozwoju. Zapewniono także, że żaden z obecnych projektów nie zostanie porzucony.
Więcej:„Czasy są trudne”. Kolejni pracownicy Eidos Montreal na bruku, a studio ma tylko jeden cel