EA DICE ujawniło szczegóły nadchodzącej aktualizacji 1.1.1.0 do BF6, która zadebiutuje w dniu startu pierwszego sezonu rozgrywek. Platforma Battlefield Labs została tymczasowo zawieszona.
Choć Battlefield 6 cieszy się bardzo dobrym odbiorem graczy (produkcja ma aż 88% pozytywnych opinii na Steamie), EA DICE przypomina, że jego najnowsza strzelanka wciąż nie jest pozbawiona błędów. Przed twórcami nadal długa droga, by doprowadzić grę do wymarzonego stanu – a pierwszym poważnym krokiem ku temu ma być aktualizacja 1.1.1.0, która trafi do gry 28 października, w dniu startu 1. sezonu rozgrywek.
Zgodnie z oficjalnym komunikatem, update 1.1.1.0 zostanie udostępniony o godzinie 11:00 czasu polskiego na wszystkich platformach. Oznacza to, że gracze będą musieli pobrać i zainstalować patch, zanim rozpoczną zabawę. Nową zawartość, w tym przepustkę bojową oraz funkcje powiązane z 1. sezonem, EA DICE odblokuje natomiast o 17:00 czasu polskiego. Między tymi godzinami, i rzecz jasna po zaktualizowaniu gry, można będzie nadal grać w Battlefielda 6, jednak postępy w sezonie i nowa zawartość staną się dostępne dopiero po oficjalnym starcie rozgrywek.
EA DICE określa nadchodzącą łatkę jako „kolejny krok w naszej ciągłej podróży ku ewolucji i rozszerzeniu doświadczeń Battlefield 6”. Update koncentruje się na poprawie płynności, wydajności oraz ogólnego komfortu gry, a także dopasowaniu broni, animacji i widoczności do oczekiwań społeczności. Lista zmian jest ogromna – oto najważniejsze z nich:
Deweloperzy nie zapomnieli też o kampanii fabularnej i trybie Portal, w których usunięto szereg usterek technicznych oraz poprawiono stabilność serwerów.
Warto też dodać, że platforma Battlefield Labs zostanie tymczasowo zawieszona, by cała uwaga zespołu mogła skupić się na rozwoju 1. sezonu.
Informacja o nadchodzącej aktualizacji została ciepło przyjęta przez dużą część graczy. Na Reddicie zaroiło się od komentarzy, w których fani chwalą twórców za ogromną liczbę poprawek i usprawnień.
Nie brakuje jednak głosów niezadowolenia. Część społeczności zwraca uwagę, że na długiej liście zmian zabrakło wzmianki o naprawie słynnego błędu z młotem i dronem. Exploit pozwalał graczom wznieść się na ogromne wysokości i dostać się na budynki niedostępne w normalny sposób, uderzając młotem w drona, na którym stali,. Choć bug był przez wielu wykorzystywany w żartobliwy sposób, inni uważali go za irytujący exploit, psujący rozgrywkę.
Więcej:ARC Raiders postawi graczy przed najtrudniejszym wyborem w historii, ale to nie koniec niespodzianek
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.