Prezes Electronic Arts, Andrew Wilson, zapewnił inwestorów, że firma nie porzuci Battlefielda 2042, a cała marka będzie dalej rozwijana.
Firma Electronic Arts udostępniła raport z wynikami finansowymi za pierwszy kwartał tego roku. Tradycyjnie towarzyszyła temu rozmowa prezesa Andrew Wilsona z inwestorami. W jej trakcie poruszono kwestię przyszłości Battlefield 2042 oraz całej marki.
Przypomnijmy, że w kwietniu ukazał się duży patch 4.0, który wprowadził kilkaset poprawek. Kolejna spora aktualizacja ma zadebiutować w tym miesiącu.
Na razie wciąż nie wiadomo za to, kiedy ruszy pierwszy sezon gry. Jego premierę przełożono na lato tego roku, ale na razie nie podano dokładnego terminu. Podczas rozmowy z inwestorami Andrew Wilson stwierdził, że zespół deweloperski wpierw musi doprowadzić podstawowe elementy gry do odpowiedniego poziomu i dopiero na tych fundamentach zbuduje zawartość.
Battlefield 2042 desperacko potrzebuje ratunku. Sądząc po wynikach na Steamie, sytuacja gry jest zła. Wczoraj, w najgorętszym momencie dnia w tym serwisie w produkcję bawiło się nieco ponad 2 tysiące osób równocześnie. Dla porównania – wtorkowy rekord aktywności dla Battefielda V wyniósł 15 tys użytkowników jednocześnie.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
8

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.