David Walgrave – jeden z producentów odpowiedzialnych za Baldur’s Gate 3 – poinformował w wywiadzie dla serwisu Eurogamer, że wspomniany tytuł najprawdopodobniej ominie konsole obecnej generacji. Urządzenia są zbyt słabe, by poradzić sobie z nową wersją Divinity Engine.
Bartosz Świątek

W SKRÓCIE:
Wczoraj – dzięki prezentacji na PAX East 2020 – otrzymaliśmy wreszcie pierwszy gameplay i garść konkretów na temat Baldur’s Gate III, czyli gry RPG opracowywanej przez belgijską firmę Larian Studios. Dziś, dzięki wywiadom przeprowadzonym na imprezie, poznaliśmy kolejne detale na temat omawianej produkcji. Okazuje się, że tytuł najprawdopodobniej ominie PlayStation 4 i Xboksa One – platformy raczej nie są na tyle silne, by sobie z nim poradzić (za Eurogamerem).
Nie sądzę, żeby konsole obecnej generacji były w stanie sobie z tym poradzić. Jest wiele technicznych ulepszeń i aktualizacji, które wprowadziliśmy do naszego silnika i nie wiem, czy będzie on dobrze działać na tych platformach – powiedział producent projektu David Walgrave.
Wspomniany deweloper przyznał, że być może udałoby się sprawić, by tytuł zadziałał na leciwych konsolach. Wymagałoby to jednak kompromisów, m.in. w zakresie jakości tekstur. Posiadacze platform obecnej generacji nie powinni więc tracić nadziei – być może BG3 jeszcze pojawi się na ich sprzęcie (przykładowo deweloperzy byli skorzy wydać Divinity: Original Sin II na Nintendo Switchu, który jest przecież urządzeniem zdecydowanie słabszym od Xboksa One).
Na razie Baldur’s Gate III zmierza na komputery oraz platformę streamingową Google Stadia. Produkcja w tym roku ukaże się we wczesnym dostępie na Steamie.
Więcej:Świątynia Pierwotnego Zła zmierza na Steama po 20 latach
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
44