filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 28 września 2020, 13:12

autor: Adrian Werner

Avatar 2 - zdjęcia ukończone. Cameron komentuje Avatara 3

Reżyser James Cameron poinformował, że zdjęcia do Avatara 2 ukończono w 100 procentach, a do Avatara 3 – w 95%.

James Cameron poinformował, że zakończył zdjęcia do filmu Avatar 2. Twórca równolegle kręci również Avatara 3 i w przypadku trzeciej części cyklu ten etap prac ukończono w ok. 95%. Reżyser zdradził te informacje podczas wywiadu wideo z Arnoldem Schwarzeneggerem.

Oczywiście wszystko to dotyczy jedynie scen aktorskich. Tak jak w przypadki pierwszej części obie kontynuacje będą wymagały obszernej postprodukcji. Camerona i resztę ekipy czeka więc jeszcze masa pracy.

Avatar 2 - zdjęcia ukończone. Cameron komentuje Avatara 3 - ilustracja #1
Grafika koncepcyjna z Avatara 2.

W rzeczywistości twórcy nie muszą się śpieszyć. Avatar 2 jest jednym z wielu filmów, których debiut został opóźniony z powodu koronawirusa. Obecnie w planach jest premiera w grudniu 2022 roku. Natomiast Avatar 3 ukaże się w 2024. Cameron ma więc jeszcze masę czasu, aby dopieścić oba tytuły.

Na kontynuacje Avatara czekamy już długo. Pierwsza część trafiła na ekrany kin w 2009 roku. Druga odsłona cyklu początkowo miała zadebiutować pięć lat później, ale premierę opóźniano sześć razy. Jednym z powodów tak długiej produkcji jest fakt, że James Cameron równolegle tworzy w sumie cztery kontynuacje. Poszczególne projekty są na różnych etapach prac, a Avatar 5 ma ukazać się w 2028 r.

Warto na koniec przypomnieć, że nadchodzące filmy nie są jedyną atrakcją, na którą mogą czekać fani marki. W produkcji znajduje się również nowa gra osadzona w tym uniwersum, nad którą pracuje studio Ubisoft Massive, znane z serii World in Conflict oraz Tom Clancy's The Division i Ground Control.

  1. Oficjalna strona serii Avatar

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej