Redaktorzy serwisu Kotaku poznali kodową nazwę nowego Xboksa. Z informacji dostarczonych przez „wiele źródeł bliskich projektowi” wynika, że mowa o Durango.
Nawet jeśli powyższe doniesienia są prawdziwe, to następca Xboksa 360 nie zadebiutuje na rynku jako Durango. Kodowa nazwa jest używana jedynie w okresie powstawania konsoli i zostanie zmieniona w momencie, gdy firma Microsoft zdecyduje się na podanie oficjalnego odpowiednika.

Warto zwrócić uwagę, że Durango to także nazwa miejscowości w Stanach Zjednoczonych oraz stan położony na północnym zachodzie Meksyku. Dla przypomnienia, kontroler Kinect niegdyś znany był jako Project Natal, a Natal jest też jednym z brazylijskich miast. Jeśli informacje o Durango są prawdziwe, to amerykański koncern z uporem maniaka odwołuje się do geografii w kodowych nazwach wydawanych sprzętów.
Plotki na temat nowego Xboksa od pewnego czasu pojawiają się z większą częstotliwością. Ostatnio magazyn Xbox World donosił, jakoby konsola miała otrzymać kontroler przypominający tablet, który byłby jeszcze bardziej zaawansowany od odpowiednika z Wii U. Firma Microsoft nie komentuje żadnych plotek, więc na razie musimy żyć w niepewności, jeśli chodzi o jej nadchodzacą platformę sprzętową.
Jeśli chcielibyście przypomnieć sobie wcześniejsze doniesienia dotyczące następcy Xboksa 360, zapraszamy do przejrzenia poprzednich wiadomości:
Więcej:Xbox Magnus z darmowym multiplayerem; Microsoft bierze pod uwagę usunięcie abonamentu
- Xbox
- Microsoft
- plotki i przecieki (gry)
- Xbox One
- X360