futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 19 stycznia 2021, 13:33

260 milionów złotych nagrody za znalezienie na śmietniku dysku pełnego bitcoinów

Niebagatelną sumę pieniędzy za pozwolenie na przekopanie wysypiska śmieci oferuje urzędowi miejskiemu w Newport człowiek, który 7 lat temu wyrzucił tam dysk pełen kryptowalut. Według niego znajduje się na nim 7500 bitcoinów, czyli ponad miliard złotych.

W SKRÓCIE:
  • Ponad 205 milionów funtów, czyli miliard złotych leży zakopany gdzieś pod hałdami śmieci wysypiska w walijskim mieście Newport – tyle warte jest obecnie 7500 bitcoinów na wyrzuconym dysku twardym.

Wzrost wartości Bitcoina spowodował, że wiele osób przypomniało sobie o swoich wirtualnych portfelach. Ile może kosztować niepamięć, przekonał się pewien programista, który zapomniał hasła do dysku z kryptowalutami. W jeszcze gorszej sytuacji znalazł się pewien Brytyjczyk, James Howells, który akurat swojej pamięci nie może nic zarzucić. Doskonale pamięta, gdzie 7 lat temu wyrzucił swój dysk zawierający 7500 BTC. Zaoferował urzędowi miejskiemu w Newport 25% zawartej na nim sumy, aby pozwolono mu przekopać lokalne wysypisko, gdzie ów twardziel leży pod hałdami śmieci.

Przy obecnym kursie tej kryptowaluty oznacza to, że na dysku może się znajdować 205 milionów funtów, czyli ponad miliard złotych. Miasto Newport mogłoby na tej nietuzinkowej akcji zyskać 51 milionów funtów (ok. 261 milionów złotych), jeśli oczywiście dysk udało by się odnaleźć i okazał on się być zdatny do odczytu. Howells po wizycie na wysypisku opracował (źródło) plan wydobycia polegający na:

Przekopaniu określonego obszaru wysypiska w oparciu o system odniesienia, oraz odzyskaniu dysku twardego przy jednoczesnym przestrzeganiu wszystkich norm bezpieczeństwa i ochrony środowiska.

Dysk po odnalezieniu miałby być przekazany specjalistycznej firmie zajmującej się odzyskiwaniem danych, która mogłaby by go odbudować na tyle, aby odczytać fragment zawierający portfel Bitcoin. Niestety Rada Miasta Newport nie zezwoliła Brytyjczykowi na prace wykopaliskowe, argumentując zbyt dużym wpływem takich prac na środowisko. Rzeczniczka Rady Miasta poinformowała także, że koszt przekopania wysypiska może wynieść miliony funtów, a szansa na to, że urządzenie się znajdzie i będzie sprawne, jest niewielka.

260 milionów złotych nagrody za znalezienie na śmietniku dysku pełnego bitcoinów - ilustracja #1
Czy gdzieś na tym terenie leży dysk warty miliard złotych?

To pewnie niewielkie pocieszenie, ale Howells nie jest osamotniony w swoim nieszczęściu. Wallet Recovery Services to firma, która pomaga odzyskać utracone klucze cyfrowe. Twierdzi ona, że otrzymuje dziennie 70 zapytań od osób próbujących uzyskać dostęp do swoich portfeli. To trzykrotnie więcej niż przed miesiącem. Rosnący kurs Bitcoina sprawił, że wiele osób uznało ten czas za dobry do spieniężenia swoich zasobów. Niestety, przypadek Jamesa Howellsa dowodzi, że raz wykopane kryptowaluty czasem trzeba odkopać ponownie. I to w dosłownym znaczeniu tego słowa.

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.

więcej