Data wydania: 9 lutego 2017
Oryginalny symulator marsjańskich łazików, przygotowany przez czeskie studio Bohemia Interactive, mające na swoim koncie grę Take on Helicopters oraz kultowe serie ArmA i Operation Flashpoint. Celem gry jest realistyczne odwzorowanie misji badawczych, zajmujących się eksploracją tytułowej Czerwonej Planety oraz symulacja zachowania łazików, których poszczególne elementy podczas zabawy ulegać mogą rozmaitym uszkodzeniom.
Gracze
Steam
Take on Mars to symulator łazików w misji naukowej na Czerwonej Planecie. Za produkcję odpowiada studio Bohemia Interactive.
Celem gry jest realistyczne odwzorowanie eksploracji tytułowej planety. Obejmujemy stery jednego z kilku łazików oraz lądowników i uzbrojeni w nowoczesne narzędzia badawcze zajmujemy się wykonywaniem misji naukowych. Take on Mars oferuje kampanię i pojedyncze misje. W pierwszym z tych trybów kierujemy agencją kosmiczną. Naszym zadaniem, poza eksplorowaniem Marsa, jest prowadzenie badań nad nowymi technologiami oraz konstruowanie coraz lepszego sprzętu. Wszystko to w celu poradzenia sobie z wyzwaniami o rosnącym poziomie trudności. Natomiast pojedyncze misje koncentrują się wyłącznie na przemierzaniu powierzchni Czerwonej Planety i wykonywaniu określonych zadań. Dodatkową atrakcją są potężne narzędzia moderskie pozwalające na tworzenie własnych przygód oraz wprowadzanie nowych pojazdów i lokacji.
Gra w realistyczny sposób symuluje działanie łazików. Uszkodzeniu mogą ulec kamery, mechaniczne ramiona, a nawet pojedyncze koła czy gąsienice. W trybie kampanii obecny jest system ekonomiczny, w ramach którego gracz musi odpowiednio zbilansować budżet agencji, mając na uwadze koszty misji i badań oraz środki otrzymywane za odnoszone sukcesy. Autorzy zadbali o drobiazgowe odwzorowanie powierzchni Marsa, co było możliwe dzięki wykorzystaniu prawdziwych zdjęć satelitarnych.
Autor opisu gry: Adrian Werner
Platformy:
PC Windows
Gry podobne:
Studio Bohemia Interactive ogłosiło, że gra Take on Mars opuści Wczesny Dostęp Steam 9 lutego. Symulator misji na Marsa trafił tam w sierpniu 2013 roku i od tego czasu był sukcesywnie rozwijany. Pełna wersja będzie zawierała dodatkową kampanię fabularną opowiadającą o jedynym ocalałym członku załogowej misji na Marsa.
gry
Janusz Guzowski
21 stycznia 2017
Serię konferencji na E3 2015 zwieńczyło PC Gaming Show – zorganizowany przez AMD i serwis PC Gamer pokaz poświęcony grom na komputery osobiste. W środku znajdziecie nasze podsumowanie, czyli sporo trailerów oraz informacje o dodatku do Pillars of Eternity, darmowej minikampanii StarCraft II: Whispers of Oblivion, pecetowej wersji Gears of War: Ultimate Edition i innych ciekawych produkcjach.
gry
Krzysztof Mysiak
17 czerwca 2015
Dziś piszemy m.in. o dodatkach DLC do gier Borderlands 2 i Plants vs. Zombies: Garden Warfare, aktualizacji DayZ, udanej zbiórce pieniędzy na stworzenie Chaos Reborn, a także o zawartości zestawu Founder’s Pack do Warhammer 40K: Eternal Crusade. Witamy w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Marcin Skierski
16 kwietnia 2014
Dziś piszemy m.in. o demie konsolowych wersji Diablo III, aktualizacji gry Take on Mars, a także nowym dyrektorze generalnym firmy BioWare. Witamy w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Marcin Skierski
11 września 2013
Od dzisiaj można grać we wczesną wersję Take On Mars, symulatora łazika kosmicznego autorstwa studia Bohemia Interactive. Tytuł jest dostępny w ramach programu Early Access na platformie Steam.
gry
Bartosz Woldański
1 sierpnia 2013
Take On Mars, symulator łazika kosmicznego od studia Bohemia Interactive, doczekał się pierwszego gameplaya. Możemy zobaczyć na nim jak wygląda poruszanie się po powierzchni Marsa oraz przyjrzeć się opcjom modyfikacji pojazdów.
gry
Łukasz Szliselman
18 lipca 2013
Studio Bohemia Interactive zapowiedziało symulator zatytułowany Take On Mars, w którym pokierujemy łazikami eksplorującymi Czerwoną Planetę.
gry
Adrian Werner
12 czerwca 2013
Wymagania sprzętowe gry Take on Mars:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core 2 Duo 2.5 GHz/AMD Phenom X4 3 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 512 MB GeForce 8800 GT/Radeon HD 3870 lub lepsza, 2 GB HDD, Windows Vista/7.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Intel Core i5 2.7 GHz/AMD Phenom X4 3 GHz, 4 GB RAM, karta grafiki 1 GB GeForce GTX 560/Radeon HD 7750 lub lepsza, 2 GB HDD, Windows 7/8/10.
Średnie Oceny:
Średnia z 28 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Mieszane"
Średnia z 1736 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Mees666 Legionista
Osobiście uważam ze gra warta polecenia. Racja zdarzają sie spadki FPS ale przynajmniej u mnie mało widoczne. Co do całej rozgrywki bardzo ciekawa na swój sposób, i wciągająca na trochę dłużej ;)
zanonimizowany1074990 Generał
Popróbowałem kampanii "załogowej". Można się poczuć jak filmowy Marsjanin. Mam słabość do gier starających się tak bardzo o realizm symulacji, do gier o eksploracji i do gier surwiwalowych, jeśli dobrze pomyślane, co rzadkie. TOM dość dobrze łączy te elementy, więc zasadniczo jest klawo. Generalny projekt nieco niespójny - gra jest podzielona na dwie praktycznie odrębne sub-gry. Gdyby część bezzałogowa (jej grzech główny, monotonia, wynika z realizmu, więc przy odpowiednim podejściu nie wadzi) jakoś rzutowała na załogową, byłoby świetnie, ale niczego takiego nie stwierdziłem. Łyżki dziegciu:
- glicze. Próba realistycznej emulacji praw fizyki od dawna mi się z nimi kojarzy, wydając się typowym problemem takiego podejścia. Remedium? Częste sejwy i stoicyzm oraz unikanie pewnych gliczogennych aktywności typu wskakiwanie na skrzynkę.
- niezgrabność ruchów, sterowania itp. W sumie podbija mi imersję, bo niczego innego nie spodziewam się po poruszaniu się w kombinezonie w warunkach low-G. Poniekąd jest to gra w rodzaju "poczuj się jak mucha w smole".
- mocno dyskusyjny projekt misji miejscami. Nadmiernie żmudne i nudne dłużyzny, można nawet nieświadomie doprowadzić do sytuacji, gdy misja stanie się niemożliwa do ukończenia, co nie znaczy, że gra o tym zakomunikuje - nawet stawiając na realizm trzeba wiedzieć, kiedy go ograniczyć i pamiętać, że robi się grę służącą ludziom do rozrywki.
- nie jestem pewien, czy to wada, ale pewnych informacji ważnych dla rozgrywki po prostu brak. Trzeba własnym sumptem się domyślać niektórych spraw.
- W dalszej części, gdy dotarłem do MAVa, zaczęły się zupełnie nieuzasadnione na zdrowy rozum problemy z FPSami. Podejrzewam, że z powodu gliczy fizyki niektórych obiektów (skrzynie cały czas wchodzące w kolizje z terenem, niemożliwe do przesunięcia).
Ostatnie mnie zniechęciło do dalszej gry (poczekam na patcha, który problem usunie) więc nie jestem gotów ocenić. Na ten moment wrażenia w okolicach 8.5, nie licząc tych efpeesów, czyli jest/może być naprawdę dobrze, to w sumie chyba jedyna znana mi gra podchodząca do tego tematu w taki sposób.
sfdrake28 Legionista
Gdy zobaczyłem ten tytuł stwierdziłem, że: "Ja to chcę! F*ck YEA!!!". Potem przeczytałem komentarze i przez chwilę ostudził się mój zapał do tego tytułu. Nie mam jakiegoś super zaawansowanego komputera więc pomyślałem o FPSach, które "leci na łeb na szyję". Jednak mimo to postanowiłem zagrać w "TOM" grę.
Stwierdziłem, że nie ma co się oszukiwać, ja i tak muszę spróbować bo jako zapalony pochłaniacz filmów i seriali nie raz i nie dwa biadolenie w komentarzach okazało się biadoleniem nastoletnich frustratów niepotrafiących dostrzec głębi. Rozpocząłem samouczek. Nieco toporny, ale postanowiłem sobie, że przejdę całość tak jakbym przygotowywał się do lotu na Marsa. W końcu jak symulator to symulator, a nie save/load w kółko bo czegoś nie umiałem.
Okazało się, że już sterowanie jest nieco toporne, czyli kolokwialnie mówiąc zje*ane. Ale spoko! Może to nie o wygodę sterowania chodzi? Poprawiłem na mniejszą czułość myszki i właściwie powoli się przyzwyczaiłem. Bugi graficzne, często słaba fizyka przedmiotów itp. ale... Potem rozpocząłem tutorialowe misje z pojazdami i innymi (nie chcę psuć zabawy szczegółami czytającym bo nawet "głupi" tutorial dawał sporo frajdy ), aż w końcu przyszedł czas na kampanię. Wybrałem na początku tą z pojazdami.
Szybko z niej wyszedłem bo nie chciało mi się wysyłać pojazdów (sond, łazików itd.) na Marsa. Chciałem polecieć tam osobiście w pierwszej załogowej misji! I poleciałem
Po wylądowaniu na Marsie kilka razy zaczynałem od nowa, aby
coś osiągnąć. Zdobyłem to, brakowało tlenu i nie mogłem zdobyć czegoś innego. Jednym słowem postęp w misji był bardzo trudny. Jakim niesamowitym osiągnięciem na koniec dnia było dla mnie odnalezienie miejsca do spania! Już na samym początku wizyty na Marsie sterowanie i bugi graficzne przestały mieć znaczenie. Problemów z FPSami po dotarciu do MAVa nie miałem. Może już wyszły odpowiednie patch'e? Chyba tak, bo osiągnąłem sporo więcej i w tym momencie nie muszę wstrzymywać oddechu podczas wykonywania następnych etapów misji, która ma dać mi możliwość bycia pierwszym (poza tym filmowym!) Marsjaninem. Najpierw jednak zapewne ktoś musi się o tym dowiedzieć a łączność z Ziemią jest na pewno trudna do osiągnięcia.
Nigdy nie grałem w symulator Misji na Marsa. Czytałem i oglądałem dużo. Również filmów typowo naukowych. Ten symulator jest niesamowicie dokładny, dba o każdy szczegół niemal. Jest woda, jedzenie, witaminy i radiacja oraz temperatura. Na Marsie wirusów nie ma, a nawet jeśli są to zapewne głęboko pod ziemią lub w lodzie, a tam nie dotarłem. Na razie nie muszę się tym przejmować aczkolwiek chyba wirusy mi nie straszne.
sfdrake28 Legionista
Plusy:
-realizm, wiernie oddane otoczenie, parametry życiowe i potrzeby fizjologiczne
-świetna optymalizacja, nawet przy sporej ilości przedmiotó nie odczułem spadków FPSów przy niemal maksymalnej grafice
-bardzo dobra oprawa dźwiękowa
-wykorzystanie prawdziwej mapy topograficznej Marsa (a przynajmniej to co widziałem jest mniej lub bardziej odwzorowane)
-możliwość rozegrania jakby dwóch różnych gier w cenie jednej! (misje pojazdów różnią się znacząco od misji załogowej)
-Zwiedzanie ISS (International Space Station) w ramach początków i jakby ostatecznego tutorialu przed misją załogową
-Możliwość polatania w przestrzeni kosmicznej (tak, naprawdę można! Tylko trudno wrócić z powrotem na stację kosmiczną ;) )
Minusy:
-momentami ścinająca się gra, nie oznacza to, że się zawiesza, ale ścina przy każdym autosave i czasami w pojeździe, gdy kręcimy głową
-fizyka przedmiotów, zdarza się, że jakiś zbiornik zaczyna przenikać przez tekstury skrzynki i wadzi o podłoże co uniemożliwia jego podniesienie. Trzeba wtedy wysypać zawartość i powkładać zbiorniki ponownie lub ładować je do załadowanej już w odpowiednie miejsce skrzyni
-noktowizor dostępny po zdjęciu hełmu (no cóż...)
-kilka bugów z rozmieszczaniem sprzętów, czasami niby się nie da, a jednak powinno się dać ;)
-brak możliwości przyspieszenia czasu np. podczas snu, oczywiście czas biegnie szybciej bo około 10 razy szybciej w grze, ale sen powinien być jakoś z góry ustalony np. budzikiem
Więcej minusów nie zauważyłem. Może tylko jeszcze to, że gra jest niesamowicie trudna i nie polecam jej ludziom lubiącym łatwe gierki typu większości shooterów lub uważających grę Stronghold za "naprawdę trudną" skoro nigdy nie grali w żadnego Total War'a ;)
Pozdrawiam i do zobaczenia na Marsie!
Darknes Junior
Witam wie ktoś może jak naprawić polski w tej grze