MMO Amazonu wraca do łask, właśnie zapowiedziano wielki dodatek

Amazon Games oficjalnie ogłosił nadejście pierwszego rozszerzenia do swojego debiutanckiego MMO. New World: Rise of the Angry Earth będzie dostępne jeszcze tej jesieni.

MMO Amazonu wraca do łask, właśnie zapowiedziano wielki dodatek
Źródło fot. Amazon Games
i

New World, pomimo ogromnej popularności w momencie debiutu, spotkało się z dosyć ciężkim startem na rynku. Wydany z opóźnieniem oraz licznymi błędami, nie został zbyt dobrze przyjęty przez graczy, którzy docenili produkt dopiero po dwóch latach minionych na poprawkach i zmianach.

Taki wzrost oceny tego MMO wydawał się być zbawieniem, obok którego Amazon Games nie przeszedł obojętnie. Teraz firma będzie starać się utrzymać dobrą trajektorię i przyciągnąć graczy z powrotem przy pomocy dużego dodatku.

Nadchodzi Gniewna Ziemia

Amazon Games zapowiedział właśnie Rise of the Angry Earth, które ma znacznie rozszerzyć świat Aeternum. Jest to jednocześnie pierwszy od czasu premiery dodatek do New World będącego debiutanckim projektem studia na rynku gier MMO.

Rise of the Angry Earth zabierze graczy do południowo-wschodniej części Aeternum, która została odgrodzona tajemniczą barierą na skutek furii Artemidy. Nikt nie wie, co dokładnie zaszło na tamtych ziemiach – cokolwiek to jednak było, przebudziło do życia żądnych potęgi Władców Bestii. Naszym zadaniem jest, oczywiście, odkrycie prawdy oraz powstrzymanie katastrofy.

Gniewna Ziemia przyniosła ze sobą nie tylko sekrety, ale także nowe moce, do których zalicza się największa atrakcja dodatku: możliwość oswajania dzikich zwierząt. Dzięki niej gracze będą mogli przemierzać nieznane krainy na grzbietach różnorodnych wierzchowców – od koni, aż po wilki i lwy.

Zmiany usprawniające rozgrywkę

Dodanie wierzchowców to nie jedyna nowość, jakiej mogą spodziewać się gracze. Dodatek wprowadzi również kilka zmian usprawniających rozgrywkę, do których zaliczają się nowe zdolności i bronie, kolejne stopnie rzadkości przedmiotów oraz zwiększony limit poziomów.

Wraz z premierą dodatku postać będzie mogła dobić aż do 65. levela, co daje graczowi pięć dodatkowych poziomów w porównaniu do podstawowej wersji gry. Pod względem ekwipunku warto zwrócić uwagę na nowy element arsenału jakim jest cep bojowy – broń jednoręczna pozwalająca na korzystanie z tarczy, zwiększająca skuteczność drużyny bez porzucania ofensywy.

MMO Amazonu wraca do łask, właśnie zapowiedziano wielki dodatek - ilustracja #1
Źródło: Amazon Games

Premiera Rise of the Angry Earth nastąpi już 3 października wraz z rozpoczęciem trzeciego sezonu w New World, który przyniesie ze sobą nowe wyzwania i nagrody.

Rozszerzenie będziemy mogli kupić za 29,99 dolarów (około 122 złote). Oprócz tego Amazon Games oferuje graczom niezaznajomionym z serią pakiet New Worlds: Elysian Edition – wówczas w cenie 69,99 dolarów (około 285 złotych) otrzymamy podstawową grę wraz z rozszerzeniem.

Więcej na temat:   MMO   Różności

Twórcy WoW-a nie potrafią podjąć decyzji. Z gry usunięto kontrowersyjny element, by po chwili go przywrócić, a teraz znów został usunięty

Blizzard co chwilę zmienia zdanie w sprawie kontrowersyjnego dialogu między Garroshem a Sylvaną. Jaka wersja oficjalnie trafi na serwery przy stacie Cataclysm Classic?

Twórcy WoW-a nie potrafią podjąć decyzji. Z gry usunięto kontrowersyjny element, by po chwili go przywrócić, a teraz znów został usunięty

870 złotych, tyle trzeba zapłacić za taką sobie kolekcjonerkę World of Warcraft The War Within. No i nie zapomnijcie o kosztach wysyłki

The War Within będzie miało premierę na przełomie wiosny i lata. Jeśli jednak nie chcecie czekać możecie zamówić przedpremierowo edycję kolekcjonerską. Łączny koszt to trochę ponad 1000 złotych.

870 złotych, tyle trzeba zapłacić za taką sobie kolekcjonerkę World of Warcraft The War Within. No i nie zapomnijcie o kosztach wysyłki

Fani Escape From Tarkov są oburzeni nową, płatną edycją za 250 dolarów. Padają oskarżenia o „Pay to win” i zakłamany marketing

Jak skutecznie rozwścieczyć graczy? Wystarczy ich oszukać, a następnie wyciągnąć rękę po niemałe pieniądze. W takiej sytuacji znaleźli się właśnie twórcy Escape from Tarkov, a fani gry mają prawo być niezadowoleni.

Fani Escape From Tarkov są oburzeni nową, płatną edycją za 250 dolarów. Padają oskarżenia o „Pay to win” i zakłamany marketing