Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 4 maja 2014, 14:43

autor: Szymon Liebert

Testujemy Enemy Front - II wojna światowa i polski klon Call of Duty - Strona 5

CI Games wraca do II wojny światowej w strzelance Enemy Front. Czy polski producent wróci do tendencji zwyżkowej po słabszym Sniper: Ghost Warrior 2? Mieliśmy okazję zagrać kilka misji, więc mamy wstępną odpowiedź na to pytanie.

Snajperka musi być, w końcu to gra CI Games. - 2014-05-05
Snajperka musi być, w końcu to gra CI Games.

Podobieństwa są widoczne również na linii samej rozgrywki, szczególnie w przypadku broni snajperskiej. Celując z niej możemy wstrzymać oddech, czy raczej wręcz spowolnić czas, by zyskać większą precyzję. Najlepsze ze strzałów są wieńczone efektownym ujęciem kamery podążającym za pociskiem. Snajperzy będą czuli się w Enemy Front jak w domu. Tym bardziej, że jak obiecał Paul Robinson, jeden z producentów, sztuczna inteligencja przeciwników będzie lepsza – nie dadzą nam tyle czasu na bezkarne ostrzeliwanie ich. Warto dodać, że prócz kampanii autorzy szykują tryb multiplayer złożony z kilku raczej standardowych trybów rozgrywki i paru dodatków w postaci drużynowych form zabawy opartych na bardziej złożonych zasadach.

Co powstanie z tego powstania?

Przyznam szczerze, że Enemy Front jest dla mnie twardym orzechem do zgryzienia. Z jednej strony to potencjalnie ciekawa produkcja wracająca do atmosfery, której dawno w gatunku nie widzieliśmy (jeśli nie liczyć serii Sniper Elite). CI Games ma też swoje pomysły na zbudowanie nieco bardziej złożonej rozgrywki niż w typowej strzelaninie (o ile o takowej można jeszcze dzisiaj mówić). W tym wszystkim brakuje jednak wyrazistości, błysku i wyczucia – ja przynajmniej odnoszę takie wrażenie po przejściu paru fragmentów misji. Ukończyłem je bez większych emocji, co działa w obu kierunkach. Nie byłem zirytowany ani znudzony, ale nie byłem też zachwycony czy szczególnie zainteresowany. Byłem raczej obojętny, a to trudno uznać za komplement.

Czy warto będzie sięgnąć po broń? Trudno powiedzieć... - 2014-05-05
Czy warto będzie sięgnąć po broń? Trudno powiedzieć...

Na razie wygląda więc na to że w Enemy Front będzie można sobie postrzelać – niezobowiązująco i w miarę przyjemnie. Ale czy będzie to gra na punkcie której oszalejemy? Albo tytuł, który przeniesie CI Games do pierwszej ligi producenckiej? Wątpię, chyba, że ci mają w zanadrzu jeszcze jakieś asy w rękawie (w całym katalogu firmy takim asem może okazać się raczej Lords of the Fallen) „Sprawdzam!” krzykniemy w czerwcu tego roku – na razie zachowujemy pokerową twarz. Robienie gier to przecież duże pieniądze i duże ryzyko.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.