Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 3 sierpnia 2013, 12:00

autor: Przemysław Zamęcki

Lost Planet 3 bliżej Dead Space i The Thing Carpentera - wrażenia z rozgrywki - Strona 2

Po dwóch częściach serii Lost Planet można by się spodziewać, że kolejna będzie rozwijać poprzednie pomysły. Nic bardziej mylnego. Lost Planet 3 to praktycznie "inna bajka".

Świetnym pomysłem twórców była składająca się z trzech poziomów baza główna. To tutaj odbywają się liczne konwersacje z pozostałym personelem, tu otrzymujemy zadania od szefostwa bądź z laboratorium, a u kwatermistrza możemy zaopatrzyć się w lepszą broń lub udoskonalić już posiadaną oraz zająć się modyfikacjami mecha. Lodowe korytarze budowli przywodzą na myśl bazę Echo z Imperium kontratakuje zmiksowaną z którąś ze stacji Metra 2033. Świetny pomysł, przydający dodatkowego klimatu.

Muszę jednak wytknąć grze jej najpoważniejszą, moim zdaniem, wadę. Są to niekończące się loadingi. Zarówno w bazie, jak i na zewnątrz lokacje okazują się bardzo małe, co prawdopodobnie jest wynikiem niewielkiej pamięci sprzętu obecnej generacji. Mimo to ładowanie trwa dość długo – być może jednak w przypadku konsol da się je skrócić, instalując grę na twardym dysku. Choć mamy wrażenie obcowania z ogromnym światem, rozgrywka w dużej mierze jest zupełnie liniowa (wyjątek stanowią opcjonalne misje dodatkowe).

W roli głównej Nicolas Cage. - 2013-08-02
W roli głównej Nicolas Cage.

Zdecydowanie najbardziej zachwycił mnie klimat gry – niesamowity i tajemniczy. Kiedy wędrujemy przez lodowe pustkowia, często obserwujemy wspaniałe widoczki, które wraz z dochodzącą z głośników muzyką wywołują przejmujące uczucie osamotnienia. Oprawa audiowizualna stanowi bardzo mocną stronę gry, a autor muzyki zasłużył na ogromne brawa. Nie należy także zapomnieć o licencjonowanych utworach, których możemy posłuchać bądź w menu, bądź kiedy siedzimy w mechu. Te akurat mocno przywoływały atmosferę Starcrafta, ale to może tylko moje skojarzenie...

E.D.N. III jest niebezpieczną, ale i bardzo urodziwą planetą. - 2013-08-02
E.D.N. III jest niebezpieczną, ale i bardzo urodziwą planetą.

Twórcy zrobili wiele, by nowa odsłona Lost Planet była zupełnie inna od poprzednich. Nieco wolniejsze tempo akcji i mocne postawienie na fabułę być może sprawią, że tytuł przyciągnie osoby, którym nie za bardzo przypadły do gustu wcześniejsze dwie części. Szczególnie druga, stawiająca na kooperację. Tym razem przygoda skierowana jest do samotnych wilków, poszukujących nie tylko frajdy ze strzelania do różnej maści kreatur, ale także lubiących od czasu do czasu spędzić parę romantycznych chwil, przypatrując się zachodowi słońca, szalejącej wichurze czy otulonym chmurami wierzchołkom gór.

Przemysław Zamęcki

Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

więcej

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.

Escape from Tarkov – oszałamiające graficznie połączenie The Division z Destiny w klimatach S.T.A.L.K.E.R.-a
Escape from Tarkov – oszałamiające graficznie połączenie The Division z Destiny w klimatach S.T.A.L.K.E.R.-a

Przed premierą

Połączenie The Division z Destiny, gry MMO z RPG. Najbardziej realistyczny i bezkompromisowy symulator strzelania i walk, jaki powstał. Obietnice twórców nowej gry Escape from Tarkov brzmią rewelacyjnie!

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.