Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 30 stycznia 2013, 12:59

Beta Path of Exile - darmowej konkurencji dla Diablo III i Torchlight II - Strona 2

Path of Exile przeszło długą drogę od 2006 roku. Darmowa gra hack-and-slash nowozelandzkiego studia Grinding Gear Games ma ogromny potencjał i już na tym etapie nie ma się czego wstydzić.

Rewolucyjne podejście do proponowanego przez grę asortymentu widać też we właściwościach samych przedmiotów. Większość z nich zawiera różnokolorowe sloty, w które wsadza się klejnoty tej samej barwy. Świecidełka pełnią bardzo istotną rolę, bo uaktywniają różnorodne skille, jakimi posługują się bohaterowie. Świetnie obrazuje to następujący przykład: łuczniczka jest w stanie zaatakować wrogów ognistą strzałą, jeżeli oferujący tę zdolność klejnot włożymy do zielonego otworu – w przeciwnym wypadku o podpalających wrogów pociskach możemy co najwyżej pomarzyć. Taka zależność zmusza do poszukiwania oręża nie tylko ze wzmacniającymi postać współczynnikami, ale przede wszystkim zawierającego odpowiednie sloty. W Path of Exile zdarzają się sytuacje, w których z zabitego oponenta wypada magiczna broń o wymarzonych wręcz cechach, ale nie decydujemy się jej użyć od razu tylko dlatego, że pozbawi nas przydatnych podczas walki umiejętności.

W osadach przyjmujemy nowe zadania i sprzedajemy zgromadzone w trakcie wyprawy łupy. - 2013-01-30
W osadach przyjmujemy nowe zadania i sprzedajemy zgromadzone w trakcie wyprawy łupy.

Obecność klejnotów w istotny sposób zwiększyła znaczenie zwykłych przedmiotów, czyli tych niewykazujących magicznych właściwości i zarazem najczęściej występujących w grze. W Diablo III białe graty zaczynamy ignorować już po kilkunastu minutach sieczki, w Path of Exile natomiast polowanie na odpowiedni oręż tego typu nie jest niczym nadzwyczajnym nawet w późniejszej fazie rozgrywki. Duża w tym zasługa systemu craftingu, który nawet z prostej maczugi czy miecza jest w stanie uczynić potężne narzędzie zagłady. Właściwościami broni można manipulować poprzez użycie powszechnie dostępnych sfer – nic nie stoi na przeszkodzie, aby za ich pomocą zmienić klasę przedmiotu (np. na niebieski czy żółty), przetasować jego współczynniki, dodać nowe, a nawet dokonać korekty samych slotów poprzez zmianę ich kolorów lub tego, jak poszczególne otwory połączone są ze sobą. Choć wszystkie te modyfikacje odbywają się w sposób losowy i nie mamy żadnego wpływu na ostateczny wynik operacji, to i tak przynosi to znakomite efekty. Dość powiedzieć, że sporo łuków, jakie przewinęły się przez ręce mojej łuczniczki, to efekt usprawnienia podstawowych typów broni, a nie znalezienia wyszukanych zabawek na placu boju.

Beta Path of Exile - darmowej konkurencji dla  Diablo III i Torchlight II - ilustracja #2Przykład łuku z prawidłowo umieszczonymi klejnotami. Pierwszy kamień od lewej uaktywnia płonącą strzałę, pozostałe świecidełka to typowe wspomagacze. Zielony dodaje mocy pociskowi, a także go przyspiesza, natomiast czerwony wyraźnie zwiększa obrażenia od ognia. Wszystkie trzy otwory są ze sobą połączone – bez takich powiązań supporty nie miałyby w tej konfiguracji racji bytu. Zaprezentowana broń została zbudowana od podstaw. Punktem wyjścia był biały łuk, któremu sferą zaaplikowano magiczne atrybuty, a następnie przetasowano je kilkakrotnie w celu osiągnięcia pożądanych współczynników.

Jednymi z ważniejszych przedmiotów w grze są wspomniane wcześniej klejnoty. Dzięki nim nasi śmiałkowie zwiększają zadawane obrażenia, aktywują czary obszarowe, generują aury lub przyzywają sprzymierzeńców na plac boju. Odpowiednie dopasowanie świecidełek to kwestia absolutnie kluczowa, decydująca, czy bohater jest w stanie sprostać coraz bardziej wymagającym przeciwnikom. Autorzy przygotowali kilkadziesiąt różnorodnych artefaktów, więc każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Klejnoty mają poziomy doświadczenia – progres uzależniony jest od liczby zabitych wrogów. - 2013-01-30
Klejnoty mają poziomy doświadczenia – progres uzależniony jest od liczby zabitych wrogów.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.