Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 15 marca 2010, 11:43

Fallout: New Vegas - zapowiedź - Strona 2

Po latach przerwy współtwórcy pierwszych Falloutów ponownie zaprezentują swoją wersję opowieści o świecie, próbującym podnieść się z kolan po zagładzie nuklearnej. Czy Obsidian Entertainment zdoła przyciągnąć do Vegas tych fanów, których rozczarowała trze

Przeczytaj recenzję Fallout: New Vegas - recenzja gry

Będzie co zwiedzać

Miłośnicy swobodnej eksploracji terenu nie powinni mieć w Fallout: New Vegas powodów do narzekań. Twórcy gry udostępnią użytkownikom nie tylko spory, ale również odpowiednio urozmaicony obszar, który będzie wirtualnym odpowiednikiem południowej części stanu Nevada. Największą atrakcją tego terytorium jest oczywiście tytułowe miasto – niezniszczone w tak dużym stopniu jak inne amerykańskie metropolie. W samym Vegas przejdziemy się m.in. słynną ulicą The Strip, która dziś znana jest głównie z tego, że stoi przy niej kilkanaście największych hoteli i kasyn na świecie.

Dużo ciekawych lokacji znajdziemy także poza granicami miasta. Akcja gry rozpocznie się w malutkim miasteczku Goodsprings, które tak jak growe Las Vegas ma swój odpowiednik w rzeczywistości. Położona na południowym krańcu stanu mieścina zawiera szkołę, gdzie główny bohater przejdzie morderczy trening oraz knajpę The Pioneer Saloon (w grze znaną pod nazwą The Prospector Saloon), najstarszy lokal tego typu w Nevadzie, istniejący od 1913 roku. Na opublikowanych przez firmę Obsidian Entertainment grafikach koncepcyjnych widać również zaniedbaną, ale wciąż całą Zaporę Hoovera – jedną z najsłynniejszych hydroelektrowni na świecie. Biorąc pod uwagę fakt, że obiekt ten znajduje się zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Las Vegas, niewykluczone, że i on stanie się celem naszej wycieczki.

Oczywiście w grze nie zabraknie również takich lokacji, których próżno szukać dziś na mapie. Zalicza się do nich ogromna elektrownia słoneczna Helios One, a także stacja radiowa na górze Black Mountain, zawdzięczająca swoją ponurą nazwę wojnie nuklearnej z 2077 roku. W tym miejscu atomowe uderzenie okazało się dotkliwsze niż w innych rejonach USA, w wyniku czego doszło do bardzo silnego skażenia terenu. Zrujnowaną placówkę upodobali sobie Super-Mutanci i teraz pełni ona rolę ich głównej bazy w tej okolicy.

Gekony ostatnio widzieliśmy w drugiej odsłonie cyklu. Teraz te niepozorne,ale groźne stworzenia zaatakują raz jeszcze.

Co nowego?

Mimo że Fallout: New Vegas korzysta z tego samego silnika, co poprzednik, nie oznacza to, że autorzy nie pokusili się o kilka usprawnień. Pewne jest to, że modyfikacjom uległ system odpowiedzialny za wymianę ognia w czasie rzeczywistym. Co prawda nie wiadomo, na czym dokładnie polegają zaimplementowane zmiany, ale autorzy zapewniają, że mechanika walki będzie teraz bardziej przypominać tradycyjnego FPS-a.

Kolejnej innowacji należy spodziewać się w V.A.T.S., ale ma ona dotyczyć wyłącznie broni krótkodystansowych. Po rozpoczęciu walki i zatrzymaniu akcji na ekranie pojawią się doskonale znane okienka, określające procentową szansę na zadanie obrażeń w poszczególne części ciała. Jeśli nasz bohater będzie mieć odpowiednio wysoko rozwiniętą umiejętność „melee weapons”, otrzyma także możliwość uderzenia specjalnego, kosztem większej liczby punktów akcji. Efekt końcowy uzależniony zostanie od rodzaju broni. Niektóre mogą spowodować większe obrażenia, inne z kolei powalą przeciwnika na ziemię. Autorzy chcą w ten sposób zachęcić użytkowników do częstszego korzystania z takich przedmiotów jak np. kije golfowe. Każdy, kto kiedykolwiek grał w trzeciego Fallouta wie, że na pustkowiu pierwsze skrzypce odgrywa broń palna. Być może zmieni się to teraz dzięki tej nowince.

Usprawnieniu ulegną także rozmowy z bohaterami niezależnymi – w Fallout: New Vegas na przebieg dyskusji będą mieć wpływ umiejętności naszego podopiecznego. W jednej z misji na początku rozgrywki nasz wyrwany ze szponów śmierci kurier będzie miał okazję zorganizować obronę Goodsprings przed atakiem bandytów. Jednym z mieszkańców miasteczka, który może okazać się pomocny, jest Easy Pete – dziadek dysponujący pokaźnym zestawem materiałów wybuchowych. Dynamit niewątpliwie zwiększyłby szansę na zwycięstwo w nadchodzącej bitwie, ale starzec nie zamierza go oddać. Wszystko zmieni się, gdy przed rozmową z Petem bohater rozwinie zdolność Explosives. Jeśli jej poziom będzie odpowiednio wysoki, w trakcie wymiany zdań pojawi się opcja dialogowa, pozwalająca przejąć niebezpieczny ładunek. Tego typu zależności ma się wystąpić w grze dużo, dużo więcej.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.