Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 26 lipca 2005, 11:51

autor: Daniel Sodkiewicz

Company of Heroes: Kompania Braci - przed premierą - Strona 3

Company of Heroes wydaje się być jedną z najciekawszych gier strategicznych, jakich można się spodziewać w nadchodzących miesiącach. Oglądając pierwsze filmy z gry można się zastanawiać, czy to jeszcze RTS, czy już FPS.

Kolejny przykład to przechadzka po opustoszałym mieście. Po wydaniu rozkazu przemarszu z jednego krańca drogi na drugi, żołnierze wzajemnie się osłaniają, wodzą wzrokiem po zabudowaniach i ostrożnie wychylają się zza budynków. Gracz będzie mógł zmienić ową taktykę, np. na szybki przemarsz bez penetracji terenu. Posiadając zaś sprzęt ciężki, piechota będzie współpracować z czołgami, używając ich jako ruchomej tarczy. W momencie, gdy Niemcy zaczną strzelać z ukrytego pomiędzy zabudowaniami karabinu, nasi żołnierze pochowają się za murami, po czym rozpoczną niszczenie niebezpieczeństwa, np. poprzez okrążenie i atak pozycyjny na gniazdo wrogiego karabinu.

Newton by się nie powstydził

Jeżeli większość obietnic twórców zostanie spełniona, szykuje się prawdziwy przełom w strategiach. Brak uproszczeń w przedstawieniu świata i rządzących w nim zależności, może stworzyć z CoH nieprzewidywalny produkt z niespotykaną dotąd nieliniowością. Bardzo możliwe, iż rzucam na wiatr zbyt wzniosłe hasła, dostępne obecnie materiały na temat gry, pozwalają jednak snuć marzenia o grze „wyśmienitej” pod niemal każdym względem. Wpływ nawet niewielkich elementów świata (np. marmurowe nagrobki jako osłona dla piechoty) na przebieg starć, pozwala bowiem na bardzo wymyślne taktyki i prawdziwą zabawę w stratega. Fałdujący się teren pod wpływem ciężkich maszyn i wybuchów, możliwość wchodzenia do i na zabudowania, uszkodzenia pojazdów lub śmierć człowieka za sprawą odpadających zgodnie z prawami fizyki odłamkami ze zniszczonych budynków czy maszyn. Przykłady można by mnożyć, fakt jest jednak faktem, zapowiedzi prezentują się wyśmienicie.

Zdaje się, że jedyną smutną informacją jaką mogę przytoczyć w tym artykule, jest przewidywana data premiery gry – bliżej nieokreślony rok 2006. Czekać jednak warto, co potwierdza m.in. przyznanie grze tytułu najlepszej strategii zaprezentowanej na tegorocznych targach E3, w plebiscycie Game Critics Awards: Best of E3.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.