autor: Szymon Krzakowski
Brothers in Arms: Road to Hill 30 - zapowiedź - Strona 6
„Brothers in Arms” nie będzie klonem „Call of Duty”, jak mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać, ale wprowadzi nowe i niezwykle ciekawe rozwiązania. Gracz wcieli się tu w sierżanta Matta Bakera i wyląduje w Normandii w dniu „D”.
Przeczytaj recenzję Brothers in Arms: Road to Hill 30 - recenzja gry

O tym, że gra charakteryzować ma się znakomitą grafiką, mówić już chyba nie trzeba – wystarczy spojrzeć na screenshoty. Warto za to wspomnieć o tym, że autorski silnik – przygotowany specjalnie na potrzeby Brothers in Arms – ma również gwarantować realistyczną fizykę. Póki co nie wiemy jeszcze, czy dzięki temu możliwe będzie na przykład zniszczenie wszystkich elementów otoczenia, ale możemy być pewni tego, że każdy trafiony żołnierz upadnie tak, jak upaść powinien.
PC, Xbox, PS2
Myliłby się ten, kto uważałby, że Brothers in Arms przygotowywany jest wyłącznie na PC. Równolegle twórcy pracują nad wersjami na dwie najbardziej liczące się dziś konsole – Xboksa oraz PS2. Diametralnych różnic pomiędzy poszczególnymi edycjami nie będzie, ale mimo to pewne zmiany da się zauważyć. Przede wszystkim wersja PC wykorzysta moc nowych kart graficznych, dzięki czemu oglądać będziemy m.in. efekty obsługiwane przez DirectX 9.0 i tekstury w wyższej rozdzielczości. Sama rozgrywka nie będzie na konsolach inna, być może na poszczególnych platformach pojawią się dodatkowe mapy przeznaczone do trybu multiplayer. Autorzy przyznają również, że niedługo po premierze gry posiadacze komputerów będą mogli pobrać za darmo z oficjalnej strony gry nowe poziomy. Właściciele Xboksów też będą mogli to uczynić (poprzez usługę Xbox Live), ale im najpewniej przyjdzie już za to zapłacić.
Brothers in Arms na pewno wyposażony zostanie w tryb multiplayer, ale nie można jeszcze z całą pewnością stwierdzić, jak dokładnie wyglądać on będzie w wersjach na PC i Xboksa (na PS2 jego obecność nie została potwierdzona). Pewne jest to, że każdy z graczy dowodzić będzie trójką ludzi i będzie miał do wykonania konkretne zadanie. Kwestią dyskusyjną pozostaje natomiast to, ilu graczy będzie mogło jednocześnie ze sobą rywalizować bądź współpracować. W wersji na konsolę Xbox mówi się o czterech, ale czy na PC będzie mogło być ich więcej – nie wiadomo. Wiemy za to, że twórcy przygotują 12 map, z których każda wzorowana będzie na historycznym wydarzeniu. Na pewno będą do dyspozycji czołgi, być może również zobaczymy lądowanie 506. Pułku na plaży Utah.
Kiedy premiera?
Chciałoby się napisać, że nastąpi już na dniach. Niestety, prawda jest zupełnie inna. Pudełka z grą powędrują na sklepowe półki dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku. Właściciele PC i Xboksów najpewniej pograją już w lutym, posiadacze PS2 będą musieli jeszcze nieco poczekać.
Szymon „Wojak” Krzakowski