Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 19 sierpnia 2004, 09:22

autor: Andrzej Klimczuk

Warhammer 40,000: Dawn of War - przed premierą - Strona 3

Klimat Warhammera 40,000 emanuje heroicznym i brutalnym pomieszaniem gotyku z wizjami przyszłości. To świat, w którym istnieje tylko wojna... "Dawn of War" ma nam przedstawić jak wygląda strategia czasu rzeczywistego nowej generacji.

Główny nacisk ma zostać postawiony na oddziały piechoty. Przed każdą misją gracz wybiera, jakie typy jednostek będzie kontrolował na samym jej początku. O dziwo – nie będziemy jednak mogli przenosić części armii po zakończeniu danej misji do kolejnej. Odnośnie piechoty trzeba jeszcze zaznaczyć, że tutaj nie kontrolujemy poszczególnych postaci, a całe oddziały jednostek danego typu. Plusem takiego rozwiązania ma być możliwość szybkiego dostosowania uzbrojenia oraz zmiany taktyki podczas walki (np. ogień zaporowy, gwałtowny ogień przeciw piechocie, ochrona przed pojazdami latającymi).

Dodatkową osobą jest lider danego oddziału. Można powiedzieć, że jest to najlepszy przedstawiciel danego typu jednostek piechoty. Zwykłego wojaka swojego gatunku przewyższa siłą, wytrzymałością, umiejętnością posługiwania się unikatowymi rodzajami broni, może posiadać zróżnicowane specjalne umiejętności, a także podnosić morale swojego oddziału udzielając mu wsparcia w obronie bądź ataku. Według informacji prasowych liderami będą m.in. Force Commander (Kosmiczni Marines), Warboss (Orkowie), Farseer (Eldarowie) oraz Chaos Lord (Kosmiczni Marines Chaosu). Natomiast wszystkie pojazdy będą traktowane jako pojedyncze jednostki.

Poza tradycyjnymi już punktami wytrzymałości każdy oddział posiada jeszcze jeden atrybut – morale – ma on odgrywać niebagatelne znaczenie podczas każdej bitwy w „Dawn of War”. Będzie on wyznaczać efektywność walki danego oddziału. Kiedy osiągnie krytyczną wartość zero – zespół walczyć będzie już dużo słabiej, ale za to wzrośnie prędkość, z jaką będzie się przemieszczał. W ten sposób gracz będzie mógł szybciej usunąć dany zespół z pola bitwy. Dodatkowo niektóre rodzaje broni zostały specjalnie zaprojektowane, aby wpływać na wartość morale, są to m.in.: strzelby snajperskie, artyleria oraz miotacze ognia. Jak łatwo się domyślić – pojawienie się tego wskaźnika dodatkowo podwyższy miodność całej zabawy.

Dla każdego coś innego, czyli...

Zabawa dla pojedynczego gracza ma się znacznie różnić od tego, co już zostało udostępnione w trybie multiplayer przedstawionym w wersji beta gry. Dostępna będzie tylko jedna kampania, która prawdopodobnie zawierać będzie około 12-16 misji. Bohaterem historii przedstawionej w grze ma być postać Gabriela Angelosa – kapitana frakcji Krwawych Kruków, wchodzącej w skład Kosmicznych Marines i jego zastępcy Isadora Akiosa – obdarzonego mocami psionicznymi. Z czasem odkrywają oni, że rosnący w siłę Orkowie zagrażają planecie Tartarus. Jednak szybko wszystkie ich plany legną w gruzach, a intryga rozwija się w kierunku gigantycznego starcia w obronie ludzkości przed Orkami, Eldarami oraz Kosmicznymi Marines Chaosu. Producenci zapewniają, że zabawa będzie przepełniona nagłymi zwrotami akcji podczas już trwających misji oraz momentami zaskakującymi nawet fanów uniwersum. Warto podkreślić, że gra będzie dostępna w pełni zlokalizowanej wersji, co z całą pewnością ułatwi zrozumienie przedstawionej nam historii.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.