Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 7 lipca 2015, 16:53

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain - idealne połączenie sandboksa i skradanki? - Strona 3

Dziś mija dokładnie 28 lat od premiery pierwszej gry z serii Metal Gear. Przez ten czas cykl przeszedł wiele zmian, ale też zyskał grono fanatycznych wyznawców. "Piątka" spróbuje otworzyć się też na miłośników skradanek, którzy MGS-a nie znają.

Niektórych żołnierzy nie przesłuchamy bez odpowiedniego tłumacza.

Diabeł tkwi w szczegółach

 

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain - idealne połączenia sandboksa i skradanki? - ilustracja #2

Jednym z najciekawszych smaczków w Metal Gear Solid IV: Guns of the Patriots był iPod, umożliwiający słuchanie wybranych utworów z serii i specjalnych podcastów twórców. Ten element powraca w dostosowanej do realiów gry formie – kaset audio. Wspomniane kasety znajdziemy w świecie gry, a zawierać mają licencjonowaną klasykę z lat 80., które to kawałki będziemy mogli przesłuchać w wolnym czasie albo ustawić jako domyślną muzykę w helikopterze. Co wy na to, by np. wyskakiwać ze śmigłowca na misję w rytm The Final Countdown grupy Europe?

Czekający na zmrok mogą się jednak przeliczyć – upływ czasu w grze ma być zbliżony do rzeczywistego. Na szczęście za sprawą kolejnego gadżetu – specjalnego e-papierosa – będziemy mogli sprawić, by czas mijał szybciej. Jest to tym bardziej przydatne, że duży wpływ na rozgrywkę i zachowanie przeciwników ma mieć pora dnia oraz zmieniająca się pogoda. Burze piaskowe, których możemy spodziewać się w Afganistanie, mogą raz ułatwić dostęp do strzeżonej miejscówki, a innym razem sprawić, że czatująca ze snajperką Quiet okaże się bezużyteczna. Phantom Pain stawia przede wszystkim na duże otwarte tereny i dowolność podejścia. Jednak diabeł tkwi w szczegółach i to właśnie osoby eksperymentujące będą się przy tej grze bawić najlepiej. Dowolność i indywidualizm są podkreślane dodatkowo przez takie smaczki jak chociażby możliwość zamontowania paralizatora w protezie prawej ręki naszego bohatera. Dla twórców gry domyślnym podejściem zdaje się być to bardziej ciche, ale nie oznacza to bynajmniej, że zapomnieli o mniej cierpliwych graczach. Do naszej dyspozycji oddane zostaną najróżniejsze pistolety, strzelby i karabiny maszynowe, które będziemy mogli przerabiać i przyozdabiać (dając np. tłumik z desert eagle’a do kałacha). System modyfikacji i personalizacji broni w Phantom Pain jest swoistą mieszanką tego, co znamy z Borderlands i Army of Two. Niestety, mimo wrześniowej premiery nadal mało wiemy o samych spluwach. Jednak o to akurat nie powinniśmy się martwić – ostatnia numeryczna odsłona, Metal Gear Solid IV: Guns of the Patriots, miała zadowalający arsenał, w którym każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

Na koniu, jeepem czy mechem? Jako że to Afganistan, mech będzie w sam raz.

Idealna mieszanka skradania i piaskownicy?

Ogromne lokacje, kompani, ekonomia bazy, pojazdy, modyfikacje broni – jak widać, nowe Metal Gear Solid zapowiada się na szalenie bogatą i rozbudowaną produkcję. Apetyt zaostrza też fakt, że jest to ostatni efekt współpracy specyficznego, acz utalentowanego, Hideo Kojimy z firmą Konami. Ojciec serii zapowiada, że „Ból fantomowy” dopnie wszystkie wątki wieloletniej sagi i będzie pomostem w jej skomplikowanej chronologii. Gracze jednak zdają się być zainteresowani wyłącznie pieczołowicie zaprojektowaną rozgrywką – i osobiście jako wielki fan cyklu jestem jednym z nich. Metal Gear Solid V ma być skradanką, w której zakochają się ci, którzy niekoniecznie odwiedzili Shadow Moses albo zaznajomili się ze wszystkimi teoriami spiskowymi dotyczącymi Patriotów. Miejmy tylko nadzieję, że ten łabędzi śpiew nie okaże się nieznośnym zawodzeniem – ja już szykuję miejsce na podium gry roku obok Wieśka i Gacka.

Jordan Dębowski

Jordan Dębowski

W 2012 r. pisał felietony i recenzje dla gameonly.pl. Z wykształcenia japonista. W 2013 r. rozpoczął pracę jako redaktor tvgry.pl. W latach 2014-2018 współprowadził i tworzył treści na kanał GamePressure na YouTube. Od 2020 r. prowadzi profil tvgry na instagramie, a od 2022, profil tvgry na TikToku. Od 2022 r. zastępca redaktora prowadzącego tvgry. W strukturach GRY-OnLine i tvgry zajmuje się planowaniem, tworzeniem oraz publikacją materiałów wideo. Planuje strategię oraz publikuje treści na profilach kanału w mediach społecznościowych. Bierze udział w streamach i komunikuje się ze społecznością. Pomaga wdrażać nowych pracowników w struktury firmy. Choć stara się śledzić ogół branży growej, szczególnie interesuje się grami niezależnymi, grami RPG, horrorami oraz szeroko-pojętym retro. Poza pracą dużo jeździ na rowerze, czyta reportaże, gotuje i zajmuje się swoim kotem – Jagą.

więcej

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.