Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 14 czerwca 2015, 13:00

autor: Sebastian Zieliński

The Bard's Tale IV - szykuje się najtrudniejszy RPG ostatnich lat? - Strona 3

Bard’s Tale IV to kolejny projekt Briana Fargo polegający na przywróceniu do życia legendarnego tytułu sprzed lat, finansowany w dużej części ze zbiórki za pośrednictwem Kickstartera.

Grafika, a właściwie elementy graficzne, stanowiły tylko skromny dodatek mający pobudzać wyobraźnię. Trzydzieści lat później gry oferują zupełnie inny rodzaj przeżywania, wczuwania się w rolę (co pierwotnie było istotą gatunku zwanego role-playing games). Wrażenia wizualne wysunęły się na plan pierwszy, wyobraźnia straciła na znaczeniu. Wskrzeszanie legendy sprzed trzech dekad nie jest łatwym zadaniem. Wydaje się, że ekipa Briana Fargo po raz kolejny znalazła udaną formułę na tego typu przedsięwzięcie. Już w tym momencie można mówić o dużym sukcesie kampanii na Kickstarterze. Wizja gry jawi się obiecująco, przynajmniej dla tych, którzy pokochali tego typu rozrywkę lata temu. A pozostali? Brian Fargo ostrożnie twierdzi, że kieruje swój nowy projekt przede wszystkim do fanów oryginalnych Opowieści Barda, ale patrząc na zainteresowanie tematem, szczególnie po zamieszczeniu prezentacji gry, można mieć nadzieję, że Bard’s Tale IV stanie się prawdziwą perełką RPG pośród tytułów z dużo większym budżetem. Nie nastąpi to niestety zbyt prędko. Wstępna data ukończenia projektu jest wyznaczona na październik 2017, ale należy liczyć się z możliwością przesunięć tego terminu. Nie powstrzymuje to fanów przed wspieraniem projektu już teraz kwotami od 5 do 10 000 dolarów(kilku takich się znalazło). Co ciekawe, skruszeni piraci za 30$ mogą otrzymać „Odpuszczenie Win”, co wiele mówi nie tylko na temat poczucia humoru autorów, ale także ich stosunku do piractwa.

The Bard's Tale IV - szykuje się najtrudniejszy RPG ostatnich lat? - ilustracja #1

Na koniec warto wspomnieć o niespotykanej, jak na amerykańskie studio, trosce o fanów z naszego kraju. Autorzy kampanii przygotowali całkowicie przetłumaczone wersje stron projektu w pięciu językach – w tym polskim. Rodzimą wersję posiada oficjalny profil na FB. Od samego początku zapowiedziana jest także polska lokalizacja gry. Na ten temat wypowiedział się sam Brian Fargo:

"Przed kickstarterowym sukcesem Wasteland 2 nie przyszło nam nawet do głowy ilu fanów mamy w Polsce oraz krajach takich jak Rosja, Czechy czy Słowacja. Jednak gdy otrzymaliśmy już po zakończonej kampanii zestawienie wyników. oszołomiło nas nieproporcjonalnie wielkie wsparcie, jakie otrzymaliśmy z Waszego regionu! Następnie, gdy zakończona kampania Torment: Tides of Numenara ujawniła podobny fenomen, nabraliśmy pewności, że to więcej niż przypadek. Pasja, jaką gracze w Polsce czy Rosji darzą klasyczne RPG jest ogromna, szczera i trwała. Moja niedawna podróż do Polski była jedną z najprzyjemniejszych, jakie zdarzyło mi się odbyć. Wszyscy byli przyjaźni, otwarci i gościnni! Z tych to powodów przywiązujemy szczególną uwagę do Waszego regionu. Chcemy mieć pewność, że dotrzemy do wszystkich naszych największych przyjaciół."

The Bard's Tale IV - szykuje się najtrudniejszy RPG ostatnich lat? - ilustracja #2

Szef inXile prezentuje bardzo otwartą postawę w kontaktach z graczami, o czym mogliśmy się przekonać w niedawnym wywiadzie. Podobny sposób komunikacji prezentuje podczas kampanii. Czytelna wizja gry, dialog z fanami, plany wsparcia produkcji dochodami z wcześniejszych produkcji studia – to rzeczy, które dobrze wróżą produkcji Bard’s Tale IV.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.