Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 24 czerwca 2005, 11:32

autor: Daniel Sodkiewicz

Twierdza 2 - recenzja gry

Błąd na błędzie, a jednak da się w drugą część Twierdzy grać. Co więcej, zarządzanie średniowiecznym miasteczkiem daje wiele satysfakcji. Zajmujemy się ekonomią, dbamy o wykwintne życie naszego Lorda oraz budujemy zamki i prowadzimy wojny.

Recenzja powstała na bazie wersji PC.

Trudno się przyznać, ale tak w istocie było. Gdybym tam został, moje szczątki rozwiewałby teraz oddech kostuchy. Król powinien pozostać do końca przy swoich ludziach, a śmierć jest lepsza niż ucieczka z podwiniętym ogonem – wiem, wiem, wszyscy mi tym trują. To nie jest jednak takie proste. Nie jestem pierwszym lepszym Królem Lwem z jakiejś marnej bajki, a prawdziwym władcą, który siłą rzeczy zalicza mniejsze czy większe gafy. Zwiałem z pola bitwy, moje państwo tonie w wojnie, a żądni władzy lordowie mordują się w walce o tron. Wypadałoby tam wrócić i zrobić porządek. Trochę mi się nie chce, ale jak trzeba to trzeba, w końcu za to mi płacą.

Tak właśnie prezentuje się z widoku FPP skromna fabuła drugiej części Stronghold 2. Oczekując na sequel Twierdzy, nikt nie spodziewał się jednak świetnej fabuły, a jedynie (jedynie?) porządnej kontynuacji serii. W istocie, jako następca jedynki, Twierdza 2 wywiązuje się w miarę przyzwoicie ze swoich obowiązków. Gorzej jest, gdy spojrzymy na grę z perspektywy konserwatywnego miłośnika gier strategicznych.

Zamek Marksburg na terenie Niemiec – siedziba starych rodów rycerskich.

Największą zmianą w stosunku do poprzedniej odsłony cyklu jest grafika Stronghold 2. Stworzony specjalnie na tę okazję silnik DragonFly mimo, że nie jest zbyt wydajny (na średniej klasy sprzęcie gra działa bardzo topornie), prezentuje się bardzo dobrze. Wygląd świata i duże możliwości manewrowania kamerą (m.in. ciekawy widok z oczu Władcy i z lotu ptaka) to niewątpliwe zalety programu. Programiści wciąż zresztą pracują nad szybkością działania Twierdzy 2, o czym świadczą często publikowane łatki. Niestety, wygląda to tak, jakby zespół pracujący nad grą, wciąż ją tworzył, mimo, że gra ukazała się już w sklepach.

Zaczynamy wyliczanie

W pierwszej wersji gry (gdy piszę ten tekst, jest już dostępny patch 1.2) występował np. absurd związany z drabiniarzami – żołnierzami niosącymi ogromne drabiny, niezbędne przy obleganiu zamków. Jak się bowiem okazywało, owych urządzeń nie można było używać na drewnianych ogrodzeniach. Budowa drewnianej palisady, a za nią kamiennych murów obronnych, tworzyła z zamku trudną do zdobycia twierdzę. Nie posiadając np. katapult, defensor musiał wysyłać ludzi pod palisadę, aby zniszczyć ją przy użyciu mieczy. To z kolei wykorzystywali łucznicy broniący swojego dobytku. Piszę o tym w czasie przeszłym, gdyż po zainstalowaniu najnowszych łatek, problem znika. Kolejne poprawki, wprowadziły też zmiany w zadaniach stawianych graczom podczas misji. Jak się w praktyce okazało, niektóre z nich, były zbyt trudne. Kogo winić za tak karygodne błędy? Beta-testerów? Jeżeli w ogóle takowi byli.

Akapit wcześniej, pozwoliłem sobie pozytywnie odnieść się do oprawy wizualnej gry. Tekstury i ogólny image grafiki prezentuje bowiem wysoki poziom estetyki – niestety, podobnie jak cała gra, nafaszerowany jest błędami. Co prawda przy maksymalnym zbliżeniu kamery nie widać pikseli, świetnie wygląda także szczegółowe przedstawienie życia naszych poddanych. Możemy bowiem zajrzeć do każdego zakładu, aby przyglądać się pracy średniowiecznych rzemieślników. Wszystko to jednak marnieje, przez niedopracowany system kolizji obiektów. Przechadzający się po mapie ludzie, biegające zwierzęta oraz przemieszczające się środki transportu (wozy), niemiłosiernie się przenikają. Same też mury nie stanowią często przeszkód dla naszych poddanych. No, bo po co omijać przeszkodę, jak można przez nią przeniknąć?

Oceny redaktorów, ekspertów oraz czytelników VIP ?

Arewar VIP 24 maja 2023

(PC) Dla mnie ok po polsku, wciągająca

9.5
Recenzja gry Millennia. Zły sen gracza marzącego o alternatywie dla Civilization
Recenzja gry Millennia. Zły sen gracza marzącego o alternatywie dla Civilization

Recenzja gry

Millennia miały doprowadzić do ekstremum to, co najlepsze w serii Civilization. Niestety, twórcom przyszło do głowy nazbyt wiele pomysłów, jak tego dokonać, i potknęli się o własne nogi.

Recenzja gry Against the Storm. City builder prawie doskonały
Recenzja gry Against the Storm. City builder prawie doskonały

Recenzja gry

Zdawałoby się, że przepis na współczesnego city buildera jest prosty – robimy to, co wszyscy, dodajemy tylko jakąś oryginalną nowinkę – i gotowe, pora na CS-a. Na szczęście polscy deweloperzy z Eremite Games podeszli do sprawy zupełnie inaczej.

Recenzja Cities: Skylines 2 - ten city builder potrzebuje przebudowy
Recenzja Cities: Skylines 2 - ten city builder potrzebuje przebudowy

Recenzja gry

Fani city builderów musieli długo czekać na kolejną odsłonę gry o tworzeniu nowoczesnych miast. Cities: Skylines 2 nie wprowadza rewolucji do gatunku i boryka się z technicznymi problemami. Nadal jednak wciąga na długie godziny.