Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 21 grudnia 2009, 17:01

autor: Maciej Śliwiński

Darmowe gry MMO - cz. 1

Kilka miesięcy temu zaprezentowaliśmy Wam szereg ciekawych, a przede wszystkim darmowych tytułów z gatunku FPS. Tym razem przygotowaliśmy zestawienie wybranych gier MMO, kierując się podobnymi kryteriami.

Spis treści

Runes of Magic

  • producent: Runewaker Entertainment
  • wydawca: Frogster Interactive
  • wersja językowa: angielska
  • oficjalna strona gry: Runes of Magic
  • nasze materiały o grze: Runes of Magic

Runes of Magic to jedna z najnowszych produkcji MMO, wydana w marcu tego roku. W krótkim czasie zdobyła olbrzymią popularność, według danych producenta uniwersum Taborei zamieszkuje obecnie ponad 3 miliony graczy, co sprawia, że Runes of Magic jest jedną z najpopularniejszych darmowych gier MMO. Co sprawiło, że gra mało znanego koreańskiego studia cieszy się tak dużym zainteresowaniem? Cóż, jeśli kiedykolwiek chcieliście spróbować swoich sił w World of Warcraft, ale odstraszał Was abonament, Runes of Magic jest produkcją dla Was. Gra Runewaker Entertainment jest niemal wierną kopią produkcji Blizzarda, oczywiście nie tak rozbudowaną i epicką, jednak posiadającą prawie wszystkie elementy, które sprawiły, że MMO osadzone w świecie Azeroth stało się kultową sieciową grą RPG.

Skojarzenia z World of Warcraft nasuwają się w przypadku Runes of Magic na każdym kroku. Już sama oprawa graficzna produkcji jest bliźniaczo podobna do WoW-a, a oglądając obrazki z obu gier, momentami ciężko jednoznacznie stwierdzić, z której produkcji pochodzą. Podobnie jest z innymi elementami: muzyką, systemem rozwoju postaci, budową świata, linią fabularną czy samą konstrukcją gry. Co jednak ważne, mimo że Runes of Magic kopiuje praktycznie wszystkie elementy znane z World of Warcraft, robi to na tyle dobrze, że grze ciężko zarzucić wtórność czy chęć żerowania na sukcesie najpopularniejszej obecnie marki MMO.

Zabawę zaczynamy w dość klasyczny sposób – od założenia konta na stronie oraz pobrania klienta gry, który z ostatnim dodatkiem zajmuje sporo, bo około 5 GB. Kolejny etap to wybór serwera gry. Są one podzielone niemal identycznie jak we wszystkich produkcjach tego typu. Możemy zdecydować się na serwer dedykowany walce PvP lub nastawiony raczej na eksplorowanie świata i fabuły gry. Ta kręci się wokół tajemniczej, pradawnej Księgi Taborei, stworzonej przez boga Ayvenasa, której karty zbieramy podczas przygód w Runes of Magic.

W podstawowej wersji gry mamy sześć zróżnicowanych klas postaci, które dostępne są dla każdej z ras występujących w grze. Niedawno wprowadzony dodatek zatytułowany The Elven Prophecy przyniósł kolejne dwie. W sumie wyboru możemy dokonać spośród: Wojownika, Maga, Zwiadowcy, Łotrzyka, Kapłana, Rycerza, Druida oraz Wardena. Tym, co wyróżnia Runes of Magic na tle innych tego typu gier, jest mocno zaakcentowana dwuklasowość postaci. O ile w grach MMO tworzenie hybrydy klasowej nie zawsze się sprawdza, o tyle w RoM jest ono mile widziane, a wprost wymagane. Obok naszej głównej profesji od dwudziestego poziomu doświadczenia możemy rozwijać drugą. Kombinacji jest wiele, choć oczywisty jest fakt, że nie wszystkie możliwe klasy postaci można ze sobą połączyć. Dwuklasowość daje jednak dostęp do unikalnych umiejętności czy czarów, przewidzianych wyłącznie dla określonych hybryd. Jest to o tyle istotne, że bardzo często umiejętności te są dość potężne i zapewniają naszej postaci przewagę na polu walki.

Obok tradycyjnych zdolności związanych z walką Runes of Magic oferuje również, podobnie jak World of Warcraft, profesje dodatkowe, związane z tak zwanym craftingiem. Konstrukcja tego systemu przypomina niemal w stu procentach tę znaną z WoW-a. Umiejętności takich jak zielarstwo, górnictwo czy kowalstwo uczymy się u konkretnych nauczycieli, a zbierając związane z profesją przedmioty, zyskujemy kolejne punktu doświadczenia, dzięki którym awansujemy później na kolejne stopnie wtajemniczenia w danej profesji: praktykanta, rzemieślnika, fachowca i mistrza. W przypadku craftingu dość istotne są również tytułowe runy. Przy posiadaniu odpowiedniej umiejętności, możemy przy ich pomocy ulepszać wszelkie przedmioty w grze. Same runy zbierane są jako loot z potworów lub wytwarzane z posiadanego przez nas wyposażenia. W zależności od poziomu (od I do X) dodają naszemu ekwipunkowi coraz bardziej zaawansowanych zdolności magicznych.

Dość ciekawym rozwiązaniem zastosowanym w Runes of Magic jest możliwość posiadania własnego domu, który pełni rozmaite funkcje. Swoje lokum można umeblować według uznania, proces ten budzi trochę skojarzeń z serią The Sims, jednak stworzenie własnego przytulnego gniazda dostarcza sporo frajdy. Jednak nie meble w domu są najważniejsze. W naszych czterech ścianach możemy przechowywać między innymi przedmioty, których z różnych powodów nie chcemy umieścić w banku, na specjalnym manekinie możemy trzymać zapasowy komplet oręża i ciuchów dla naszej postaci, na specjalnych stołach doskonalić nasze umiejętności związane z drugorzędnymi profesjami czy zwyczajnie odpocząć po męczącej walce. Dom służy również jako miejsce wymiany ekwipunku pomiędzy wszystkimi postaciami gracza w obrębie jednego konta gry – każda z nich korzysta z tego samego domu, a co za tym idzie – ze wszystkich umieszczonych w nim przedmiotów. Żeby jednak nie było za prosto, rozbudowa własnych czterech ścian w Runes of Magic to jeden z elementów związanych z mikrotransakcjami w grze.

Wirtualną walutę Runes of Magic, diamenty, kupujemy oczywiście za prawdziwe pieniądze. Ilość opcji wydania wirtualnych pieniędzy w grze nie jest duża i nie faworyzuje jakoś szczególnie graczy, którzy decydują się na taki zakup, jednak wprowadza kilka ciekawych elementów. Przede wszystkim za diamenty możemy zakupić większość wyposażenia potrzebnego do umeblowania naszego domu. Wirtualna waluta gry daje również możliwość zmiany wizerunku naszej postaci, zakup dodatkowych ubrań i innych elementów. Najbardziej istotnym udogodnieniem jest chyba jednak możliwość posiadania na stałe własnego wierzchowca. W Runes of Magic przemieszczanie się z miejsca na miejsce odbywa się głównie przy użyciu rozmaitych mountów, które trzeba jednak za każdym razem kupować. Posiadanie diamentów rozwiązuje ten problem, możemy nabyć rumaka i mieć pewność, że będzie pod ręką w każdej sytuacji.

Jedną z wielu zalet Runes of Magic jest również olbrzymie wsparcie, jakiego udzielają grze jej twórcy. Średnio co trzy miesiące świat gry jest aktualizowany przy pomocy specjalnego patcha, który nie tylko wprowadza najpotrzebniejsze poprawki i eliminuje błędy, ale bardzo często dodaje również nowe zadania, przedmioty czy lokacje. Kilka tygodni temu gra otrzymała także pierwsze obszerne rozszerzenie, wspomniany dodatek o podtytule The Elven Prophecy. Wprowadził on między innymi dwie nowe klasy postaci, rasę elfów, sporą ilość nowych questów i przedmiotów, lokacje przeznaczone do raidów oraz wiele innych elementów. Całość wsparcia producentów gry dopełniają liczne eventy, organizowane regularnie przez ekipę odpowiedzialną za rozwój Runes of Magic.

Darmowe gry MMO - cz. 4
Darmowe gry MMO - cz. 4

Ostatnia część naszego cyklu artykułów na temat darmowych gier MMO odbiega od typowego dla tego gatunku klimatu fantasy i RPG. Tym razem skupiliśmy się na rozmaitych dyscyplinach sportu i zahaczyliśmy nawet o motoryzację.

Darmowe gry MMO - cz. 3
Darmowe gry MMO - cz. 3

Cztery kolejne darmowe gry postanowiliśmy przybliżyć Wam w trzeciej części naszego cyklu artykułów o produkcjach z gatunku MMO. Zajęliśmy się m.in. fenomenem Second Life.

Darmowe gry MMO - cz. 2
Darmowe gry MMO - cz. 2

Przedstawiamy Wam drugi artykuł z cyklu, traktującego o produkcjach z gatunku MMO, w które można pograć za darmo. Tym razem na tapecie trzy kolejne popularne tytuły.