Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 23 czerwca 2022, 15:45

autor: Marek Jura

Najgorsi ojcowie w historii elektronicznej rozrywki

Skoro zaserwowaliśmy Wam niedawno tekst o najgorszych matkach w grach komputerowych, czas na wyrównanie parytetów i kilka słów o najpaskudniejszych tatach. W końcu świętujemy dzień ojca!

Spis treści

Tych naprawdę złych ojców jest dziesięciu. Jedenasty to przykład bardziej... hmm... dydaktyczny. Goku bowiem nie sposób porównać do jakiegokolwiek potwora z dalszej części tekstu. Ale że czasami zdarza mu się na długo zapominać o rodzicielskich obowiązkach i niejednokrotnie naraża swoje dzieci na ryzyko związane z utratą życia lub zdrowia, warto rozpocząć ranking od bohatera, dla którego jest jeszcze ogromna szansa na naprawę dawnych win.

Goku – Dragon Ball Z: Kakarot

  1. Dzieci: Son Gohan, Son Goten
  2. Występki ojca: wieczna nieobecność w domu, przedkładanie zwycięstwo w walce nad zdrowie i życie syna
  3. Próba naprawy dawnych win: częściowo udana

Goku był idealnym rodzicem Gohana w czasie pokoju. Wówczas pozwalał swojemu synowi na wszystko, co ten chciał robić, nie kazał mu przygotowywać się fizycznie do kolejnych walk i nie zabraniał się uczyć. Wszystko szło dobrze do momentu, w którym Gohan stał się świadkiem brutalnej śmierci ojca. Wówczas opiekę nad nim przejął Piccolo, często na wpół żartobliwie nazywany „prawdziwym ojcem Gohana”.

Goku, który powrócił do życia rok później, zabrał swojego syna na niesamowicie wyczerpujący trening w Komnacie Ducha i Czasu, gdzie spędził z nim wiele miesięcy (na Ziemi minęło ledwie kilkadziesiąt godzin). Tam udało mu się wyzwolić w potomku ogromne pokłady energii w postaci Super Saiyanina drugiego poziomu. Kiedy wrócili na Ziemię, Goku prowokował Cella, dając mu bezkarnie obijać swojego syna w nadziei, że ten dokona potężnej transformacji. Dał nawet potworowi fasolkę senzu, żeby rozjuszył Gohana.

Po swojej drugiej śmierci postanowił zostać w zaświatach, nie widząc swojej drugiego syna – Gotena – aż 7 lat. I nawet kiedy powrócił do żywych, nie odpuścił sobie żadnego treningu, by tylko stać się najsilniejszym. Gdy jednak już pojawiał się w domu, próbował nadrobić uciekający czas. Pocieszające może być to, że dla Gohana i Gotena Goku wciąż jest o niebo lepszym ojcem niż wiecznie wściekła i pragnąca ubezwłasnowolnić synów Chi-Chi.

  1. Więcej o grze Dragon Ball Z: Kakarot

Marek Jura

Marek Jura

W 2016 ukończył filologię na UAM-ie. Od tamtej pory recenzuje dla GRYOnline.pl prozę, poezję, filmy, seriale oraz gry wideo. Pierwsze kroki w branży dziennikarskiej stawiał zaś jako newsman w lokalnym brukowcu. Prowadził własną firmę – projektował, składał, testował i sprzedawał planszówki. Opublikował kilka opowiadań, a także przygotowuje swój debiutancki tom wierszy. Trenuje sporty walki. Feminista, weganin, fan ananasa na pizzy, kociarz, nie lubi Bethesdy i Amazona, lubi Lovecrafta, Agentów TARCZY, P:T, Beksińskiego, Hollow Knigt, performance, sztukę abstrakcyjną, mody do gier i pierogi.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Czy mimo wszystko cenisz którąś z tych postaci?

Tak
81,2%
Nie
18,8%
Zobacz inne ankiety
Najlepsze cyfrowe matki na dzień mamy
Najlepsze cyfrowe matki na dzień mamy

Mądre, opiekuńcze, neurotyczne, albo zabójcze - matki w grach wideo są bardzo różne. Postanowiliśmy wybrać te najciekawsze i Wam o nich opowiedzieć.

Najgorsze matki w historii elektronicznej rozrywki
Najgorsze matki w historii elektronicznej rozrywki

Im więcej w grach fabuły, tym więcej trudnych relacji rodzinnych. Kochające i dumne z dziecka matki też są częścią elektronicznej rozrywki. Tyle, że w pamięć nawet bardziej zapadają te niekoniecznie wzorowe…